WOW!
to pudło zegarowe jest świetne
i jak nie lubię takich wykończeń tłoczonych, może nie że nie lubię, ale to nie w moim stylu, tak tutaj wyglądają bosko!
niczego bym nie zmieniła
podziwiam
dzieki Karolci! ja wpadlam w te tloczenia, bedzie wiecej!, zobaczymy czy reszta Ci sie spodoba
Eksperymentalno - pudrowe malusie pudełko:
Wyszlo od Dyzi, ona zrobila transfer nitro na sekretarzyku, wywiazala sie dyskusja o citrasolv, chwycilam co mialam pod reka, na to szybko tusze dwa, na to wlasnie citrasolv z obrazka fornasettiego (
http://www.theshopatbluebird.com/lina-ca...plate.html), wydruk laserowy. Potem stemple, potem lakier taki:
http://www.ebay.co.uk/itm/120981786783?s...1439.l2649,
dol to ta metoda:
http://www.youtube.com/watch?v=CNbEGvCSjbc
czyli: 3 razy nagrzewnica czarny, gruby proszek do embossingu, potem pudry, nagrzewnica plus stempel z tuszem. Potem znow pudry miejscami, ale niewielkie ilosci. Kazdy bok to inny stempel, nijak sie ma wzor do efektu
.
boki waskie - tusze.
[
attachment=12647] [
attachment=12648] [
attachment=12649] [
attachment=12650]
srodek: klej na gabce do stempli i pudrow, czyli stempel nasaczony bezbarwnym klejem (bardzo gesty, bardzo lepki), postemplowalam bitumowe dno, na to srebrny proszek, nadmiar wymuchalam, waskim pedzelkiem usunelam puder ze srodka stempla i jego okolic, zabezpieczylam jednym psikiem lakieru jak wyzej. zaglebienia - puder miedziany, wszystko na bitumie.
[
attachment=12651]
Rany julek, świetnie ci te okucia wyszły! Szczególnie te od strony zamka
A sposób na balona superowy!
Z tego wszystkiego najmniej mnie przekonuje do siebie ten transfer, dlaczego on taki szaro-biały, że szary to wiem, ale białawy?
Może to tylko tak na zdjęciu wygląda? najfajniej by wyglądał w odcieniu pinecone
Fajowy użytek z eksperymentów robisz
mowisz, ze szarawo bialawe... hmm... wieko bylo troche porysowano-zlobione, bo tania sklejka ma to do siebie, ze nie jest gladka, nigdzie, co nie?
wiec srodeczek wlasnie przelecialam pinecone, potem transfer, potem znow tusze, wierzmy lub nie, lepiej to gra na zywo
. nie widac, ze laska ma paski na twarzy... znaczy az nie tak bardzo.
[
attachment=12653]
Efekt z UTEE rewelacyjny!
Transfer też mi sie podoba, ale ten UTEE...
... zakochałam się
Dla mnie zdecydowanie zbyt starociowe, no i te embossy na wierzchu wyszły jak okuwanie, a ja tego nie lubię... Więc całość średnio do mnie przemawia, za to technika i pomysłowość w Twoim wykonaniu jak zwykle wzbudza moją zazdrość
Że paski to wiadomo, ale skąd te biele? nie tuszowałaś na środku pudełka? Tak mi się wydaję, że gdyby tam pod twarzą był kolor jak przy krawędziach (ciepło drewniany) to by fajniej wyglądało.
A te dwa ornamenty to stempelki czy też transfer?
Czarna magia w opisie ,ale efekt za to cudny.
Srodkowy motyw to juz nie moja bajka. Srednio mi sie widzi, ale co tam. Natomiast boki kapitalne. Ciekawie kolory sie przenikaja. Brawa za proby, w dodatku udane