jestem jestem i juz przez jakiś czas będę - wiesz wszystko jest proste jak się wie i umie
umówmy sie tak ty rób a ja będę podziwiać
Prosze na mnie nie krzyczec, ale wygrzebalam starocie, z czasow, kiedy moje decu bylo decu, a nie jak teraz - kombinacje alpejskie
Moze kurczakowe wiosne przywola, a przebisniegowe ten proces rozpocznie
oba sa postemplowane dolem.
[
attachment=12840] [
attachment=12841] [
attachment=12842]
nawet takie grube?
tak mi sie skojarzyly bardziej na ludowo niz frymusnie, ale jak najbardziej biore na bary krytyke wszelaka
Dla mnie róże tak - na ludowo je odebrałam, wnętrze - ta czerwień i zieleń bomba!
Ogólnie w dołach już widać przebłysk dzisiejszego geniuszu
A mnie się te róże podobają i kolory takie soczyste, za to te kółka nie za bardzo....
Mam nadzieję, że Twoje zaklinanie wiosny choć trochę pogodę poprawi....
Dzieki dziewuszki! Ta zielen juz dawno wyszla i nie potrafie tego koloru nigdzie znalezc, ona jeszcze lepiej wyglada na zywo. Wlasnie sobie uswiadomilam, ze juz sie zaczal wtedy etap pt. a moze przykleimy cos na wierzch...
Ja tez mam nadzieje Zuzulku, tez mam.... eh...
swoja droga ciekawe czy gdybysmy nie mialy miernoty pogodowej przez kilka miesiecy, to by sie potem ciepla, kwiatow i dlugiego dnia nie docenialo? chyba nie.... ci co mieszkaja w Kalofornii mysle, ze doceniaja slonce 364 dni w roku
Koguty w kolorach, które wywołują we mnie odruch ucieczki
choć wiem, ze czerwień z zielenią to "klasyczny" polsko-folkowy zestaw. Nawet mi się to podoba, abstrahując od gustów i upodobań. Ale kółka to niestety, nie wiem o co chodzi
Przeszkadzają mi. Przebisniegi to już zdecydowanie bardziej moja bajka, choć serduszko u góry to już bym sobie darowala... Obydwa pudełka takie są wycacane, wykończone od A do Z.
Domi, ostatnie pudełka technicznie są na 6. Styl, niestety, nie moja bajka. Zieleń i czerwień obok siebie dla mnie dobrze wyglądają tylko w ogrodzie a za soczystą zielenią w dekoracjach raczej nie przepadam nawet jeśli harmonizuje z resztą.
Chwilami mam takie wrażenie ( ale może się mylę), jakbyś się trochę przed nami tłumaczyła że łączysz różne techniki i nie stosujesz "czystego" decoupage'u. Ale urok twoich prac polega właśnie na bardzo harmonijnej różnorodności technik i motywów. Liczy się osiągnięty efekt a nie środki.
oj zakochałam się w pudeleczku z serduszkiem