Kurcze no... Dziewczyno, co Ci można napisać? Talent masz nieprzeciętny. Rewelacja.
Ale jak to przyklejasz i od razu pryskasz i rolujesz? Nie trzeba czekać aż wyschnie ten MP?
dzieki Agus
smaruje fragmencik papieru, twarza i na dol, kleje obok nastepny albo chwile dlubie w nosie
i ten pierwszy jest juz gotowy do rolowania. Roluje wszystkie jednego dnia, odstawiam do porzadnego wyschniecia, zeby od nadmiernego tarcia nie zedrzec, i roluje do konca w drugiej turze. Easy peasy!
mam od ponad roku mod podge plaid matte, swietny.
Hm, to rzeczywiście błyskawiczny! Muszę się za nim rozejrzeć. Moje Art Medium jest bardzo dobre, ale tak szybko nie schnie.
do przyklejania duzych papierow tez dobry, a do klejenie materialu na drewno - niedozowny, bez wzgledu na grubosc posmarowania, nie przemaka przez material, nie ma plam. Jako lakier wykonczeniowy ok, bez achow
Wiesz, w preparaty "wszystko w jednym" to ja nie wierzę
Klej klejem, transfer transferem, ale do lakierowania są lakiery
Mi niestety wczesne rolowanie po 2-3 godzinach, zrywało brzeżki, później to już mogłam trzeć i trzeć, ale ja to chyba ciężki palic mam
Aga, dokladnie tak. Ale do rolowania idealny.
A na brzezki trzeba uwazac i to bardzo. Ja zostawiam jest sobie, przy pierwszym rolowaniu, na koniec. I bardzo delikatnie pocieram, sune wrecz powoli...
A ja się wczoraj wkurzyłam, bo zrobiłam piękne transfery na Art. Medium, pomalowałam je medium też od góry. Później potrzebowałam wykończyć równo brzegi farbą, więc zabezpieczyłam taśmą - i oczywiście oderwałam warstwę medium! Złazi teraz taka błonka, na szczęście obraz nie jest uszkodzony, ale muszę to zeskubać i pomalować jeszcze raz
uff.... no nie zazdroszcze, nie zazdroszcze, mozna sie niezle wkurzyc, wierze
I ja skladam serdeczne zyczenia - przede wszystkim weny i checi do pracy a potem tego, co sobie wymarzysz