Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: Terapia Dominiki - kafelki z gliny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(07-03-2013, 09:34 PM)craftingbydominique napisał(a): [ -> ]zobacz ten zestaw: http://www.ebay.co.uk/itm/Perfect-Glamou...3f16ba1281
i sprawdz tez pod 'inne przedmioty' - wybierz zestaw dla siebie Smile Powodzenia!

tu ma wystawione wszystkie: http://stores.ebay.co.uk/the-colour-shac...34.c0.m322

ps. jesli ktos ma ochote, to prosze zamawiac, wysle w sierpniu z Polski, przesylka jest tu do mnie darmowa.

Serdecznie dziękuję, zamówię sobie i popróbuję :-)
i zalowac nie bedziesz, oj nie bedziesz...

ja tak zapraszam do zakupow, jakbym to ja ten sklepik prowadzila Smile
dziewuszki, takie stencile znalazlam: http://stores.ebay.co.uk/Stenciland?_trk...7675.l2563

do dekorowania ciast, ja podobne, ale nie az tak piekne kupilam onegdaj razem z magazeymen cake decoration, normale sa - plastik, srednio gruby, w miare gietki, idealny do reliefow i do normalnego tapowania pedzlem do szablonow. Oraz oczywiscie do dekorowania ciast, jak ktos ma zaciecie Smile

aha, i tak pomyslalam, ze jest tam pare zestawow, ktore zawieraja pare, tematycznie podobnych, szablonow. Mozna by zrobic lekkie machniom i sie np. wymienic damaskiem za pawia...
juz usuwam Smile
Eh, Domi, w Twoim wydaniu to nawet indyjskie wzory których nie lubię za bardzo nabierają uroku. I klucznik i lampka bardzo urokliwe.
Za pomoca Reni (bo i inspiracja, i zakupy przez wskazanie), nabylam wor magnesow. Te poszly na pierwszy ogien:
Technologia jest prosta: wyciagamy wszystko, co mamy i maziamy, czyli zero planu i spontan niekontrolowany (male jest, nie szkoda, jak sie zepsuje Smile)
aha, mimo poli razy 2 (piskaczem), co by maimeri potem nie pekal... i tak popekal... , chyba te wszystkie pasty, woski, alkohole i co tam jeszcze zareagowaly z sila wodospadu, trudno.
[attachment=15960] [attachment=15961] [attachment=15962]

[attachment=15963] [attachment=15964]

ten byl robiony na samoprzylepnym plotnie naklejonym na drewienko, moze widac sploty:
[attachment=15966][attachment=15965]
O, qundulacja, jak ja lubię spontany niekontrolowane, no wprost pasjami lubię! Smile
I znów nie wiem które lepsze, i nic a nic mi nie przeszkadza, że popękał, i wciąż na nowo podziwiam stemple cudności wielkiej, i aż w Posen czuję zapach pomarańczy i cytryny, i żółtej jeżówki... i te kolory... i sploty płótna widzę...
no bardzo, bardzo jestem na tak!!!
Ale dlaczego pęka?!?!?! Co prawda tutaj pasuje, bo stareńkie te magnesy, ale dlaczego....
Rewelacyjnie !!!.Maziane spontanicznie i bez planu. To ja teraz już wiem co robię źle. Jutro spróbuję. Big Grin
dzieki kobietki, jeszcze wor przede mna i te piekne drewienka od Marty. Dzis sie zreszta za serce zabieram, na bialo-szaro (chyba, ze sie plany zmienia, bo to sie tak szybko dzieje... Smile
Renus, masz absolutna racje. Ja probowalam, znaczy tak sobie niewiele, arkusze magnetyczne i na to kleic, ale to jest kupa roboty, lepiej gotowe drewienko kupic, bo fajnie plaskie jest.
Zuzik, no ja nie wiem, jasny gwint. Tak sobie mysle, ze zawsze mi ten maimeri z pedzla ladnie splywal, dwie - trzy warstwy i juz sie szklaco robilo jak ta lala, ale to bylo za czasow farba plus serwetka jeno. Teraz tam jest tyle chemii, ze moze i poli nie daje rady. Znaczy mi ten poli tez wlasnie lekko zareagowal z tymi warstwami roznosci i popekal skubany, ale myslalam, ze go zaleje sprytnie maimeri... i dupka zbita, ze tak powiem Smile. Az podnioslo czerwone cos tam na czerwonym (to farba nie jest, wiec mowie - cos tam, bo nie pamietam, co bylo czerwone Smile)

Aha, to nie stemple, ale szablon do ciast, dwa, pomarancza i jezowka - ten sam, ale pomarancza ma po calosci. Pamietam, ze na poczatku posmarowalam woskiem drewno, grubo, na to szablon docisnelam i w szczelinki wciskalam rozne Smile, tez pasty i woski. Potem alkohole lalam i tapowalam, potem sypalam mike. Cos w tym stylu

Podrozniczka - oczwiscie, ze tak wlasnie Smile nakladaj, az wyjdzie, mieszanie preparatow i kolorow zawsze cos tam ciekawego urodzi Smile

przypomnialo mi sie, ze psikalam czyms takim (na chybil trafil wzielam zdjecie z bloga czyjegos Smile, czerwony to ten z lewej pierwszy

[attachment=15967]

tu do kupienia, jak ktos ma ochote i bankomat mlekiem i miodem plynacy pod nosem Smile

http://www.ebay.co.uk/sch/i.html?_from=R...ns&_sop=15

te spray'e sa swietne, kilka typow jest, bo farba z woda w mieszaczu to jedno - bedzie takie kryjace, no - jak pryskane farba, a to jest przezroczyste, wiec ladnie sie kolory ze soba mieszaja, taka zywa i ladniejsza bejca. Internet podaje, ze mozna w domu zrobic, jak sie ogarne na nowym miejscu to zakupuje cos takiego, co wystepuje pod nazwa rubbing alcohol 70% (do np. smarowania odlezyn sie stosuje, w aptekach) i mazaki, i podzialamy! Smile