Witam wszystkich
jestem tu nowa i narazie czytam i przegládam forum .zafascynowalam decoupage i oto moja pierwsza praca bardzo Was prosze o uwagi na temat mojego dziela (hahaha tak to nazywam) mam nadzieje ze bedzie wiécej duzo lepszych prac . tak wiec czekam na Wasze komentarze i rady co do mojego segregatora[
attachment=10626][
attachment=10626][
attachment=10626][
attachment=10626][
attachment=10626]
sorki zaszalalam ze zdjeciami
Zaczęłaś od segregatora to brawa za odwagę
Motyw też nie standartowy, fajnie, kompozycja - fajna, cień - fajnie, choć od strony środka już bym go nie kładła, może bardziej dookoła po brzegach?
Brakuje w tej pracy wyszlifowania papierkiem ściernym warstwy farby
Z doświadczeń innych koleżanek wiem, że takie segregatory lubią się ścierać, łuszczyć na grzbiecie przy otwieraniu, więc może pomyślisz od razu o tkaninie, koronce?
No i pewnie wstawiłaś ten sam link do zdjęcia bo ja widzę tylko jedno to samo
Ja to się osobiście cieszę, że wybrałaś taki motyw w sepii
Hej! To sa moje klimaty, reszta jak wyzej (ale bez koronki
), cienie rozciagnij mieszajac akryl z odrobina kleju, a najlepiej z opozniaczem do akryli, jak kiedys bedziesz jeszcze inwestowac
.
Uwaga: decu silnie uzaleznia, a widze, ze moze Cie wciagnac
. Czekam na kolejne prace. (plus ta dokonczona/poprawiona
Mało, mało, chcemy więcej! A początek bardzo obiecujący.
Bardzo fajny motyw, dokładnie naklejony (o cieniach pisała już Dyzia - ja się podpisuję
)
co do grzbietu - też pomyślałabym o wzmocnieniu... jeśli nie koronka, to może płótno szare?
aaa... i zostaw tylko jedno zdjęcie, resztę wykasuj
dzieki myslalam ze bedá ostre slowa krytyki a tu niespodzianka jeszcze raz wielkie dzieki
cienie robione sa tylko akrylem bez opozniacza bo niestety jeszcze nie mam ale niebawem sie poprawie wieczorkirm jeszcze cos dodam
Poczatek niezly.
A co do pekania to owszem. Nie dosc ze z czasem peknie na grzbiecie to jeszcze przy brzegach rowniez moze zaczac sie farba odrywac. Wystarczy, ze raz zahaczysz np. spinaczem do papieru. Tego typu segregatory sa niewdzieczne do pracy.
Pierwsze dzieło obiecująco wygląda
Niechże Ci odbija dalej!
Bardzo dobry początek, chociaż cienia dałabym mniej, bo tak to mały wygląda jak w chmurce spalin
podszlifować, polakierować i będzie bardzo dobrze.
jak i obiecalam nastepna praca skonczona krzeselko stare drewniane wyczyscilam i postanowilam zrobic mojej coreczce