Decoudream, Mery, Muszka, Podróżniczka i Natabus - i dla Was po drineczku :-) Dziekuję za miłe słowa :-) Dobrze mi tu z Wami :-)
Moje śpi, walczył skubaniec do 22
teraz czas na relaks albo raczej na spanie, bo padam na twarz. Zdrówko Muszko :-)
Gratuluję roczku
Piękne kucie na skarbniczkowej szkatułce
Aniu, czekamy na nowe Twoje cudeńka. Co tam ostatnio zmajstrowałaś?
Ja symbolicznego drinka tez zapodam....
Gratuluje roczku!
ps. przyszlam slubna ogladac, gdzie ona?
to dla Ciebie Domi bezalkoholowe mohito :-) albo szampan Picolo :-)dziękuję
Jakiś facet z jakiejś firmy fotograficznej przysłał mi ten kufer do przerobienia, bo poprzednio został tak dekupnięty, że włos mi się na głowie zjeżył jak go zobaczyłam (fotki dostępne na jednym z blogów, sprawdziłam sobie). Papieru ściernego to to nie widziało, w lakierze zatopiona masa kłaczków, środek nawet dobrze nie pomalowany. Przerobiłam, przetarłam, pokropkowałam, pomalowałam, transferowałam i jest. Moja wizja, obyło się bez gołąbeczków i obrączek na białym tle.
[
attachment=19559][
attachment=19560][
attachment=19561][
attachment=19562]
Pieknie ten motyw brzozy wyszedl, jak spod igly, plus maczki - kropeczki i dolne przecierki, ktore, wbrew pozorom, sa bardzo kolorowe. Dekory nieodmiennie mnie ciesza. Mlodzi bede na bank wniebowzieci!
Nie no, i żadnego gołąbeczka? Żadnej obrączusi ani serdusia?...
Pięknie, świeżo i bezpretensjonalnie. Efekt brzozy? To znaczy jak te deseczki są namalowane? Doskonała robota
Domi, Muszko, Malola i Mery dziękuję. Malola zaczynam się martwić o twoje korony :-)
Kurcze śmiać mi się chce bo robiąc te ala deski nie miałam pojęcia, że toto ma nazwę "motyw, czy efekt brzozy", w sumie to fajnie bo to tak bardziej profesjonalnie brzmi niż namalowane deski :-)