Anula, ranygościa no... Tak po prostu, ło tak ło... Piękna !!! I tyle...
Oto co ja o niej myślę: prze-pię-kna!
bardzo mi się podobają te różyczki wyłaniające się z faktury
Ginger, wiem, że to przenośnia
ja po prostu z zazdrości pękam...
butla wspaniała. mogę powiedzieć, że struktura i kolory zachwycające, motyw prześwietnie wtopiony i w ogóle kompozycja super. ale po co. wszyscy to piszą. słowa tu nic nie zmienią. to jest jakiś kosmos!
No muszę do Ciebie na nauki przyjść.
W kwestii butli
Uwielbiam mroczności.
Są zdecydowanie bardziej, niż jasności.
I maja pazur.
Fajna praca.
Druga Vika nam rośnie
. Wiesz co sądzę o Twoich pracach. Zrób coś ble
.
kurde ale fajnie że się Wam podoba - dziękuję!!!!! Żebym tak umiała pacnąć skrzyneczkę dla siostrzeńca, ale pustka w głowie :-(
Od ostatniego posta w moim wątku minęło trochę czasu, zastanawiałam się w nim jak zrobić kufer na roczek siostrzeńca. Ostatecznie przyszpilona czasem zmobilizowałam się i zrobiłam to, co na fotkach.
Wieko- transfer z wydruku laserowego, a reszta to farby akrylowe.
Środek - transferek zdjęcia Olisia :-) Na fotce mały przytulał misia, ale go zamalowałam, bo chciałam aby przypominał trochę te z wieka, jak to Vika określiła takie gapciowate :-)
[
attachment=26220][
attachment=26221][
attachment=26222][
attachment=26223]
i sam obdarowany :-)
[
attachment=26224]
Wielkie łał! Całość wygląda profesjonalnie, a szczegóły powalają. Świetny pomysł z pomalowaniem misia.
PS. Cudny chłopczyk
AAAA no tak przecież pominęłam jedną z moich wcześniejszych przedkryzysowych prac, tu jej nie pokazywałam.
Kuferek średniej wielkości - serwetka + farby.
Z serwetki wykosiłam różane krzaki, które rosły po prawej stronie dziewczynki, zastąpiłam je inną serwetką.
[
attachment=26225][
attachment=26226][
attachment=26227]