A ja uważam że ten chustecznik to prostota w czystej formie
jeśli ktoś lubi właśnie taką prostotę to czemu nie
mi się podoba i w takiej formie
podziwiam te maki, wyglądają jak by były ręcznie malowane
Minimalistyczny chustecznik czyli cierpienia-Hanki-co-nie-mogła-zaszaleć
Shanna trafiła w punkt - jak się te rzeczy ogląda osobno, to wyglądają, jakbyś dopiero co zaczęła robotę, takie naklejone na grunt... A razem - naprawdę bardzo dobrze. Sąsiadka chyba wie, co robi, chcąc tak dużo przedmiotów nie może chcieć feerii barw i szaleństwa motywów, bo by się zrobił kociokwik
A tak nie ma nadmiaru. Czym te białości lakierujesz, żey nie zażółcało?
Tak, oli rację ma - szczęście sąsiadki - bezcenne
Jak tak chce, to jej tak rób!
Czyli mam sąsiadce robić dobrzeeee
))
Lakieruję Bona Novia... mam tylko nadzieję, że nie zżółknie ( jest napisane na ulotce, że lakier nie zażółca)
Dopiero teraz zobaczylam caly maczkowy komplet . W gromadzie wyglada o niebo lepiej .
Dzięki dziewczynki
Wielkie szczęście, że sąsiadkę lubię
Sąsiadka minimalistka jak się patrzy! Dobrze, że motyw fajny
i że zamawia więcej przedmiotó - przynajmniej w ten sposób się można wyżyć, nie?
(01-21-2014, 01:31 PM)wiolka42 napisał(a): [ -> ]Dopiero teraz zobaczylam caly maczkowy komplet . W gromadzie wyglada o niebo lepiej .
czyli zadział na Was "chłyt martekingowy" czyli MULTIPLIKACJA
której to często zjawisko stosuje się np. w sklepach, galeriach. Lepiej wyglądają pojedyncze przedmioty ustawione w większej grupie identycznych lub podobnych niż pojedyncze stojące solo - to działa na naszą podświadomość bardzo mocno, Zatem nie dziwię się, że sąsiadka chce więcej i więcej bo jak tak sobie te maczki porozstawiała, to brakuje jej a to tego a to tam itd. Więc = abasku = otworzyłaś niezły kanał dystrybucyjny
Madzia nie mam racji ? W gromadzie ładniej prawda
?
Haha... To dopiero wykład
))
Ale w grupie ładniej, prawda
))
No ależ oczywiście!
Przykład prozaiczny: jedna doniczka z hiacyntem na ladzie. Ludziska patrzą, oglądają, ale nie są zdecydowani. Dostawiam jeszcze 7 - schodzą w ciągu pół godziny - mało tego - kupowane po 2-3sztuki od razu = bo w grupie wygląda ładniej!
Zatem - jak chcecie coś sprzedać - ustawiajcie w grupach! Grupowanie kolorystyczne czy przedmiotowe jest często kluczem do sukcesu, zresztą co ja tu o grupowanie - przecież wiecie, jak to jest z kompozycją obrazkową na przedmiotach