Pudełeczko bije na głowę wszystkie moje pomysły ostatnich lat..i wreszcie zobaczyłam kaloryfer!!!Zabiorę się za ozdabianie moich w domu..Ciekawe co powie na to właścicielka domu hahahhah
no no no coś nowego, nie znałam takich efektów wcześniej
Jest to świetny pomysł na prezent!!!! Wkładasz flaszeczkę i życzysz wszystkiego naj. Podoba mnie się pomysł. Kolory iście krwiste nie są w moim guście, aczkolwiek w połączeniu z czernią i złotem zaczynają mi się podobać :-)
Aniula... W sumie to taki bordowy... Może buraczkowy kolor ale on mi najbardziej pasował do czarnego i złota. Ale chyba pora wziąć się za normalne decu a nie kombinować jak Oli z podkradaniem
))
Mery... Niby wszystko gra w tych pracach ale mi też czegoś brakuje. Można sobie zrobić coś takiego jako odskocznię chwilową od decu ale to nie jest to, co decu
)
I ja zapuściłam się na yt po pytaniu Mery, ale do tego jeszcze nie doszłam.
Haniu, patrzę na Twoje dzieło i mówię "Łał".
Jooo... Pięknie wyszło ! (jak wszystko Tobie, co tu gadać..?)
Dzień w którym Hani nie uda się jakaś praca uznam za początek końca świata. Kobieto - wszystko, czego dotkną Twoje magiczne dłonie tak rozkwita drugim życiem???
)))
Patrzam, podziwiam, znów patrzam i znów podziwiam
Patrzam, podziwiam, znów patrzam i znów podziwiam
O ja cież pierdziele
. Hanka kiedy Ty kobieto złota masz na to czas . No kurde go mać
. Jak ja lubię taki różnorodny warsztat rękodzieła . Twoje odgapianie i pomysły są NIESAMOWITE . Chyba sie wybiore do rodziny w Gdańsku, żeby chociaż podotykać to co tworzysz
.
Ty w ogole kiedys spisz?? Ciagle pokazujesz cos nowego i to nie jakies tam byle co, tylko tak przekombinowane rzeczy, ze normalnie szczeka opada.
Pudelko prezentuje sie elegancko. Kolory moje bardzo, bo zywe i krzykliwe. Polaczenie ze zlotem i czernia to juz klasyka sama w sobie.
Super.