Cudnej urody słoik, nie dziwię się sąsiadce, że umiaru nie ma w zamawianiu u Ciebie
Co do słoika: Haniu, ile Ty słodzisz?! Czy abyś już nie zrobiła sobie wcześniej jakiegoś pojemniczka na cukier do szpitala?
Abstrahując od tego, słoiczek śliczny, pastelowy, mniam!
Oby dwa słoiki są piękne !! wszystko mi się w nich podoba i motywy i wykonanie i kropki i cieniowania no i ten kraczek
z krakiem to już tak jest, że się pojawia kiedy mu się chce
Irysy rzadza
Sa przepiekne.
Sloiczek robiony na szybko tez ciekawy, jednak iryski go przycmily. Czy masz cos w domu czego jeszcze nie pomalowalas?
ten mimowolny kraczek moim faworytem - super się komponuje na słoiczku
Bardzo Wam dziękuję
))
Wcześniej zrobiłam słoiczek ale wydał mi się za duży więc zrobiłam jeszcze mniejszy. W planach mam maniuniuńci słoik na mielone jądra pestek moreli gorzkiej, które "ponoć" skutecznie leczą nowotwory i nie tylko. Każdego dnia jem dwie pestki ( zalecana dawka, bo pestki zawierają cyjanek)
Zgadzam się z Renią. Obie cudne, ale ptaszkowa zdobyła me serce
Taaak, obie cudne
ptaszasta śliczna i te wypukłości mniam! za to różana ładniutka i uniwersalna.
Śliczne pudełeczka i podkładki
Ale tempo narzucasz, Haniu
Z podkładek te ptaszki z wypukłościami po prostu super, a to pudełeczko na cukier bym może zostawiła bez cieniowania (beż), ale to w sumie bez znaczenia, i tak śliczna