(01-25-2015, 02:41 PM)Virgo_777 napisał(a): [ -> ]Hania, Ty to wszystko potrafisz... Te misie na dole ostatniego pudełka bardzo mnie intrygują. Uwielbiam je. Chyba coś w tym temacie transfgernę.
Hihi. Ja poszłam na łatwiznę i puknęłam pieczątki
))
Ginger, a co na tym kaloryferze? Albo, może będzie łatwiej: czego tam nie ma?
Prośba do Hani: cyknij zdjęcie i pochwal się, przecież nie wszyscy widzieli Twoje skarby - ładnie proszę
Cooo? makaron?
Cooo? kaloryfer???
Niedługo będę miała zmarszczki głębokości rowu mariańskiego od tego ciągłego zadziwienia w jakie jestem tu permanentnie wprawiana...
Haniu, a czy ten kaloryfer to tak normalnie użytkowy? Grzeje? Przepraszam za moją szczękę... zaraz jej poszukam.
Haha
)) Tak normalnie to go nie używam jednak w listopadzie włączyłam go na 2 na jakiś czas i jest ok.
A mnie ręce opadły z wrażenie i mało pazurów nie połamałam. Ale jak ich nie połamię to pogryzę z zazdrości
Też kiedyś chciałam okleić kaloryfer, ale bałam się grzania, że poschodzi. Jak widzę, nie ma obaw? I motyw piękny
Już zazdrośnie pomyślałam, że zamiast tynkować dom to go udekoruję decoupage. To by był numer, nie?
Pytam bo przede mną odmalowywanie grzejników i, nie powiem, przeszło mi przez myśl to i owo, ale stwierdziłam, że jestem stuknięta i chyba mnie się pogorszyło (o ile było kiedyś lepiej...) bo to temperatura etc. Twój jest zachwycający
ale nie wiem czy się odważę na zrobienie kaloryferów jeśli miałyby grzać całą zimę... tym bardziej zerkam na Twój w zachwycie
Powiem szczerze, że gdyby grzał całą zimę to pewnie też bym nie zrobiła ze strachu, że lakier zejdzie.
Dziękuję Wam dziewczynki
)
Oj dziewczyny można dekoupage na wszysatko co się da nakładać.Ja od jakiegoś czasu myślę o tym by urnę sobie zdecupażować.Tak na zaś.Myślałam,że to głupi pomysł ,ale jak zobaczyłam na fb na decoupage UK urnę którą jedna Angielka miała zamiar zdecupażować . Uznałam, że jednak z moimi klepkami tak źle nie jest .Z tym,że tamta urna należała do psa.hahaha
Hania, a czym lakierowałaś ten kaloryfer ?? nie żółknie z czasem ?? też sobie taki zrobię w kuchni