Witajcie i dziękuję
Kartofelki obieram w kwadraciki
Zawsze na nim siadam bo mi pasuje najlepiej
Ja w realu róż nie lubię za to w decu pasują jak ulał
O, jaka ładna ryczka
ona stoi w antrejce?
bo w u nas, w Posen, to w antrejce na ryczce stoją pyry w tytce,
przyszła niuda, spucła pyry, a w wymborku myła giry...
Abask, wieczór się kończy a Ty dziś tylko jeden taborecik
? Jadąc z działki do domu zastanawiałam się ile to się naoglądam a tu nic?
A w antreju na bifeju stoła szklonka bonkafeju.
No to ja poproszę ten ostatni wazonik, czy tez puszkę, wsio ryba - ja poproszę
i może jeszcze ten winogronowy ptasi domek...
Oraju! Abasku!
Tyle tego, ale na zawsze zostały mi w pamięci pojemniczki w jabłuszka!
A Twą pracowitość podziwiam - ja przez ponad trzy lata nawet części tego nie zrobiłam...
Ale skoro w dziesięć minut coś robisz.... Ja potrzebuję dziesięciu dni...
Dzięki słoneczka
))
Wkrótce fotek będzie mniej bo zapasy sie kończą
))
Wieszaj budkę na aronii
)
Niech się ptaszki dobrze mają
choć koło kociego nosa latają
bo kotek co ma krótkie łapki
nie zrobi na ptaszki żadnej pułapki.
tytka- papierowa torebka
A prace jak zwykle rewelacja