Hanka- zostaw jak jest. Skoro masz nie kombinowac to tak zostaw bo przedobrzysz i klientka sie zdnerwuje. A przeciez wiadomo, ze jak klient jest to trzeba go zatrzymac.
Jedyne co mi sie nie wkomponowalo w calosci to te kolka od srodka. Ale to tylko szczegol. Same maki fajne. A mimo braku cieniowan to i tak tam sie feria barw szerzy
Erato- czad na maksa z tymi rymami
(08-21-2013, 08:47 PM)Shanna napisał(a): [ -> ]Hanka- zostaw jak jest. Skoro masz nie kombinowac to tak zostaw bo przedobrzysz i klientka sie zdnerwuje. A przeciez wiadomo, ze jak klient jest to trzeba go zatrzymac.
Jedyne co mi sie nie wkomponowalo w calosci to te kolka od srodka. Ale to tylko szczegol. Same maki fajne. A mimo braku cieniowan to i tak tam sie feria barw szerzy
Erato- czad na maksa z tymi rymami
hehe... Skrzyneczka jest cieniowana. Zegar, który akurat robię ma same kwiatki i tylko parę małych listków.
))
(08-21-2013, 08:21 PM)Erato napisał(a): [ -> ]Zegar nadal leży
Mąki na nim więdną....
Komu tak zależy
Mieć rzecz taką biedną?
Odrzeć maki z liści
A Abaska z pasji
Niech kuma przemyśli...
Przecież nie ma racji!
Kuma ta uparta strasznie
i przekonać jej się nie da.
Ja uważam, zegar w maki
to jest istna bieda.
I do tego ma być biały,
taki jak w szpitalu...
Chciałam go pokolorować
ale już po balu!
))
Cóż, na takie dictum
ja już nie mam rymu.
Zostaw łyse maki,
by nie było dymu!
Wariatki, popłakałam się ze śmiechu od tych Waszych wierszyków
Abasku, "klient nasz pan", ja bym zostawiła. Raz też robiłam doniczkę koleżance pod jej dyktando. Dla mnie wyszło okropnie, jej się podobało.
Renatko... A no wpadaj ile dusza zapragnie
))
Asiek... Nie bucz... Chociaż właściwie? Jak człowiek płacze to ma piękniejsze oczy
)
Minimalistycznie?
Kropki albo kreski?
A może pasować
będą małe łezki?
Chyba się z tym prześpię
i może coś wyśnię
a rankiem na zegar
cosik się tam wciśnie.
))
[
attachment=16686][
attachment=16685][
attachment=16684][
attachment=16683]Tym razem krówkowe wiaderko. Może pójdę z nim po mleczko.... Nie wiem...
Na serwetce są pjedyncze krówki. Te wyżej, jaśniejsze to druga warstwa serwetki troszkę podrasowana czarną kredką
Rogi pomalowałam lakierem do paznokci i domalowałam im buźki
)
Ale superaśne i wesołe
Cudne wiaderko
Tylko krówki te wyżej, to może lepiej byłoby, jakby były zamalowane farbą zamiast kredką. Bo teraz to się jednak trochę odznacza. No i środek chyba machnęłabym biały lub łaciaty, bo mi to żółte trochę jie pasuje.
Jak zwykle miałaś fantastyczny pomysł, krówki przecudnej urody