Witam. Zaczynam dopiero decoupage, choć poza tym trochę maluję, ale teraz nie mam na to zbyt wiele czasu, bo w lipcu urodziłąm synka. A tak pomiędzy karmieniem, zmienianiem pieluch może uda się coś przykleić, nałożyć warstwę lakieru (rozpuszczalnikowe odpadają, bo strasznie waniają) lub podmalować. Całkiem fajna zabawa. Pozdrawiam.
Witaj. My w wiekszosci tez dzieciate, pracujace itp. I dajemy rade wiec I Ty dasz
A ja jeszcze studentka, ale tak się wkręciłam, że praca inżynierska w miejscu stoi
Witam i pozdrawiam zarówno Ciebie jak i synka
Witaj! Jak uczy doświadczenie z forum, ani ciąża, ani niemowlaki nie stanowią przeszkody w decou
Od czego lakiery ekologiczne, nic nie śmierdzi
Zapraszamy.
Poza tym dzieci śpią i wtedy zamiast spać można kleić
Ja to zawsze czekam na wieczór i zamiast sprzątać to brudzę klejami, lakierami...
Widzę, że ja w najbardziej komfortowej sytuacji - po studiach to już, dzieci jeszcze nie, ino praca
Witaj wśród zakręconych
Pamietam, jak wiszenie na cycku n razy dziennie, to byl swietny sposob na przemyslenie nastepnych krokow w decu
, da rade! Witaj! A jak masz na imie?
Dominika
Witaj, na szczęście maluchy często ucinają sobie drzemki więc z pewnością znajdziesz chwilkę dla siebie :-)