Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: Niciarka w stylu Vintage str 116
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Szafeczka nocna robione na zamówienie..Wytyczne-rózowe róże i kremowe meble.Wybrałam taki brudny rusz...przydymiony...jak zwał tak zwał...Krak jednoskąłdnikowy z uwagi na to,ze spękania miały być duże.
Ja bym pewnie złota nie kładła, ale szafka ładna Smile
A, i jeszcze jedno: Rozumiem, że zapłacono Ci tym razem za Twoją pracę?
A to poprzednio Ci nie płacono?????
Magdaleno jak zwykle powala mnie te Twoje cieniowanie ;o))))
Pięknie ja bym jedynie troszkę przesunęła te róże na blacie odrobinkę głębiej/dalej od brzegu, bo wydaja mnie się jakieś takie ściśnięte, ale po za tym Dudo ;o)))
Oh ginger, no przepiękna ta szafeczka, taka typowo angielska, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu Smile Przypomina mi pokój w którym nocowaliśmy podczas naszego tegorocznego pobytu w Fort Wiliam w Szkocji, pokój był cały różano-różowy Big Grin jak ja marzę o takich szafeczkach, no czemu u nas takich nie ma, no czemu ?!
Szafeczka pieknie wyszla. Z kolorow nie dalabym tylko tego zlota?, bo mnie to jakos tak nie do konca pasuje. Za to w przeciwienstwie do Oli moge na ten krak patrzec.
Zamkniecie celowo pociapane czy z rozmachu poszlo i trzeba doczyscic?
Super szafeczka! I ten krak też mi pasuje Smile Wygląda jakby farba popękała ze starości, a przecież szafeczka stylizowana jest na starą Smile
DD jeszcze szafeczka nie pojechała do właścicielki bo jest jeszcze jeden mebel, który musze dokończyć.Zamówienie przyszło do mnie z fb.Meble sa bardzo stare,ale właścicielka jest do nich bardzo przywiązana.Temu nic nie było ,ale tamten drugi to się dosłownie rozpadał i jest bardzo duży.Na zdjęciach tego nie było widać.Musiałam najpierw tamten jakoś naprawić.Ma chyba ze 200 lat.Właścicielka to bardzo miła starsza dama o aparycji anioła.Pojechałam po te meble do Cantenbury...bardzo się cieszyłam z tej wycieczki bo od roku miałam ochotę na wycieczkę do tego historycznego miasteczka i duża chęć na zwiedzenie najstarszej katedryw Anglii.Złoto jest dla właścicielki.Olinko moja Kochana a ja właśnie celowo wybrałam ten krak z budowlańca by takie wielkie i nieregularne spękania wyszły...to nie przypadek.Jakoś małe mnie nie kręcą.Marnują sie na mojej półce drobne dwuskładnikowce Sad.Te w zasadzie używam na małe przedmioty.Pasada.Zrobiłam przed wakacjami dużą skrzynie na zamówienie dla znajomej.To była moja pierwsza próba z klasycznym papierem na dużym formacie.Znajoma zamówiła dużą skrzynię.Co ciekawe skrzynię też musiałam ja wyszukać dla niej.Jak już jej zrobiłam ,nie mogłam się doprosić zapłaty.Trwało to kilka miesiecy.Ona truje teraz o zrobienie jej biblioteczki, której nie ma.Powiedziałam jej,że niech pochodzi po sklepach z używanymi meblami i sobie poszuka.Ja jej policzyłam za swoją prace bardzo mało jak dla znajomej ,a ona miała w nosie to,że trzeba rachunek uregulować.Teraz zawołam od niej zaliczkę na materiały.Ta klientka jest dla mnei obca ale jakaś taka bliska przez jej serdeczność.Uściskała mnie jak zabierałam te meble z jej domu.Ona ma sypilanie kremowo-różaną z różami różowymi jak to Merilon miała w swoim pokoju na wycieczce.Shanna zamknięcie pociapane z rozmachu ale jeszcze sie zastanawiam co z nim zrobić.Do czasu gdy meble są u mnei to jeszcze pewnie w nich coś pozmieniam Smile.Zaraz pokażę ten drugi mebel.Komodę giganta.Jeszcze mam kilka rzeczy przy niej do zrobienia, ale ja już chyba was przyzwyczaiłam,że pokazuję coś co wymaga jeszcze pracy.I bombka dla mojej klientki w prezencie do jej zamówienia.Decou PUG bo jest stara i ma nadal wygladać jak stara Smile
No, Ruda, ewoluujesz w kierunku renowacji mebli Smile Moim zdaniem świetnie sobie radzisz - styl to oczywiscie kwestia gustu, ale dla romantycznej angielskiej starszej lady te róże i nawet to złotko są uważam idealne.
Podziwiam, świetnie to wygląda.
Erato dziękuję bardzo za słowa otuchy Smile.Właśnie ludzie sami się pytają mnie czy ozdobię ich stare meble.Jednak większość z nich mieszka zbyt daleko.Ja nei chcę robic tego u kogoś w domu,wiec meble musża być u mnie.Wtedy robię to gdy mam ochtę.Chyba powinnam się na kurs renowacji zapisać.Oczywiście musi być pod gust klienta.Tutaj dużo ludzi przemalowuje meble farbami AS i tapetuje co jest bardzo ciekawe na zdjeciach ,ale w rzeczywistości już mniej.Dlatego te meble pzrez nich zrobione są bardzo tanie.Moim atutem moze się stać to,ze włąsnie ja robię decoupage i chcę byc w tym lepsza i lepsza.Decoupage klasyczny wtapia się w mebel i w zasadzie nie wiadomo czy to przyklejone czy namalowane.Te mebelki też są pomalowane farbą AS.Może nie jest idealna pod decoupage ,ale jak widać da się zrobić.Na tym wielkim meblu jest papier klasyczny.Farba się rozpuszczała pod wpływem kleju ,ale nie było to złe bo motyw wtopił się w farbę i w zasadzie nie trzeba aż 30 warstw lakieru by go wtopić.Zacieki ukryłam pod cieniami.Owa dama już planuje nowe zadanie dla mnie jak wrócę z Polski.Dla mnie to dobra praktyka robienie decoupage na dużych powierzchniach no i pieniądze.Co nie jest bez znaczenia dla kazdej z nasSmile