Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: Niciarka w stylu Vintage str 116
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
RotkiwKerianna nigdy nie wiadomo co czeka na Ciebie za doświadczenie...najważniejsze by płynąc z falą która nas uniesie .Kiedyś nie byłam zadowolona z doświadczeń a teraz nawet mnie ciekawi co będzie dalej. Shanna wypisz wymaluj ta sama nacja a się tak tłukli przez lata Wink.Mój syn mówi,że powinnam pisać Sale i oczywiście większą sumę wtedy będzie to godne uwagi hahaha... lub losy sprzedawać Smile.Czekam na Decu PUG z niecierpliwoscią bo ciekawa jestem czy zgadnie Smile
Hej, nie pisałam że Amerykanie lubią wszystko co amerykańskie, tylko że Irysy lubią wszystko co amerykańskie. Był okres że wielu Irysów wyjechało do USA, a do tej pory w oknie królowej Irl jest światełko dla Irysów wracających z Ameryki. Co do Amerykanów - wiem że lubią wiktoriański styl, szaleją za nim! Moja koleżanka z mężem kupili w USA stary dom, wyremontowali własnymi rękami w takim stylu i sprzedali za kolosalne pieniądze w 5 dni od wystawienia (jeszcze przed kryzysem).

Ale do rzeczy - co Irysy lubią? Hmmmm... Koniczynek i krzyżyków celtyckich jest w sklepach full i to raczej dla turystów atrakcyjne gifty. Skoro lubią wszystko co amerykańskie i nowoczesne, a do tego prawdziwe, współczesne Iryski (nie wszystkie oczywiście ale większosc) są zapuszczone, zaniedbane, chodzą w getrach i nike'ach na kawę do sklepu z rana, ubierają białe skarpety i czółenka na obcasie, nie mają gustu i nie wstydzą się wyjsc na dwór bez makijażu i umytych zębów, to obstawiam że zamawiają coś tandetnego i takiego, co my byśmy zjechały na forum - że nic szczególnego. Może coś z logiem jakiejś znanej firmy, albo piwem? Wymieniam co mi przychodzi do głowy: chińskie motywy (W Dublinie co druga knajpa jest chińska), koniki albo pieski, auta???
DecuPug...żle mnie zrozumialas ,bo i ja nie pisałam dosłownie tylko chyba sama do swoich mysli pisałam...przecież nie czytasz w moich myślach Smile.Pomyślałam,ze skoro Amerykanie lubią Wiktoriański styl to co kurcze jest takiego Amerykańskiego? Co oni takiego mają?Wiem ,że nie pisałaś o Amerykanach Takie panie o jakich piszesz chodzą i tutaj.One nie są moimi klientkami.Nie zgadłaś Kochana.Irlandczycy kupują ode mnie pudełka ,serduszka z aniołami i cherubinami.np takie jak na zdjeciu poniżej(to jeszcze praca z moich początków Smile ).To nie jest to ,że sprzedałam jedno czy dwa pudełka ...jest ich więcej.Pieski też bywają ale to Angielki też lubią.Tace zaś z kwiatami.Jak tak patrzę na te moje stare pudełka to tandeta od nich bije...ale tak to już jest, że nasz decoupage się zmienia wraz z zdobytym doświadczeniem.
Trochę nie zaglądałam na forum...ale teraz już będę Smile.Chętnie pobuszuję po waszych wątkach.Dziś chcę pokazać moje prace z papierem klasycznym z wizerunkiem Marilyn Monroe i Audrey Hepburn.Zrobiłam je w celach komercyjnych a nie z potrzeby duszy.Nie omyliłam sie co do gustów moich potencjalnych klientów.Bardzo im się prace podobały.

Po zrobieniu zdjeć były jeszcze poprawiane...ale nie zdążyłam już zrobić koleinych.
Nie dziwię się, że się podobają i sprzedają. Wzór ponadczasowy i dla kobiety w niemalże każdym wieku. A co więcej, świetne wykonanie Smile
Mnie też się podobają Smile uwielbiam Audrey i Marilyn Smile
Marilyn i Audrey są chyba ponadczasowe.
Sama lubię i to naj właśnie w biało-czarnej kolorystyce.
Wydaje mi się, że MM i AH po prostu mają ładne buźki czy też są ikonami piękna i elegancji - może stąd to wzięcie, bo rozprzestrzeniają wokół siebie pewną aurę... Jak się okazuje, piękna kobieta może stanowić ozdobę nie tylko mężczyzny Big Grin
A co do samych prac to podobają mi się szalenieSmile Dużo na nich elementów, ale nie odczuwam "przeładowania". Piękna klasyka i klasa, o tak. Panie mają klasę - może taki przedmiot sprawia, że jego posiadacz odczuwa jakby odrobinę z tej klasy sobie uszczknął Smile
Piekne. Zabralabym z Audrey bo z nich dwoch ja bardziej lubie.
Kolorystyka tez pasuje. Oddaje klimat.
Mnie się podobają bo obie aktorki lubię. Przemyślane i super wykonane Wink)

Na uszko Ci powiem, że ja właśnie lakieruję magnesik z Merlin Wink))