Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: Niciarka w stylu Vintage str 116
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Piękna po prostu piękna ;o))) że ja nie odgadłam, że to Twoja praca ;o))))
To prawda, na szkatule bardzo dużo się dzieje dlatego to kompletnie nie moje klimaty, ale mogę się założyć, jestem na 100% pewna że angielki będą się o nią bić Big Grin kolor mi nie przeszkadza, bardziej chodzi tu właśnie o tę mnogość, ale urzekły mnie te róże po bokach, piękny motyw Smile
wow ale cieniowanie super kurcze nigdy się tak nie naumiem Sad zazdroszczę idę się gapić
Dziękuje Kochane Czarodziejki za opinię.Ja wiedziałam , że praca ta może budzić u was pewne kontrowersje.Gusta nas Polaków są troszkę inne niż innych nacji.Jak już pisałam Marta zainspirowała mnie konewkami.Kupiłam ten papier klasyczny tylko dla dwóch owali ,które idealnie pasują na jakieś plafony.Razem z Ewą Sadowską uznałyśmy,że to bardzo angielski papier. Zastanawiałam się do czego użyję reszty.To pudełko chyba kiedyś miało lusterko, ale jak je kupiłam było zniszczone.Stało sobie... stało.Jak nie mogłam zrealizować mojego pierwotnego pomysłu wpadł mi w ręce papier do decoupage 3D jak jak wspomniałam dostałam od pewnej damy( kiedyś jej w czymś pomogłam i efektem było to,ze podarowała mi kilka rzeczy do rękodzieła i piękny list który sprawił,ze się popłakałam.Wszystkie takie pamiątki chowam do pudełka) no i konewki Marty.Tak jak napisała nasza DeDe jest w niej jakiś orient.My tak naprawdę nie znamy anglików ani ich upodobań . Trochę ich obserwuję.Lubią albo prostotę ,albo strasznie naćkane.Te osoby które lubią nadmiar uwielbiają różowy , róże , motylki i ptaszki.Na owym pudełku wszystkie kolory współgrają ze sobą i z damą.Tak naprawdę grają tu trzy kolory.Są mniej intensywne niż na zdjęciach.Podstawa to Antoinette (ten różowy) a ciemniejsze cienie to Henrietta. Niebieski i złotawo żółty.Róże pasują do wnętrza, które jest z takiego delikatnego filcu.Z cieniowań jestem dumnaAngel .Ona też nie jest w moim guście ,ale jak już napisałam bardzo się ciesze ,że powstała.Tak oceniając już po moich doświadczeniach z gustami i patrząc na prace konkursowe to spodobałaby się im ( Brytyjczykom )bez zastrzeżeń butelka i zakładka.Jeśli chodzi o resztę to De De prace pochwyciliby Japończycy,Włosi,Francuzi i Ja.Pudełko Marty podobałoby się angielkom gdyby dodała koronkę.Notesik gdyby zamiast damy z wieżą były te róże co z tyłu lub ptaszki.Nie lubią coś tej serwetki z tą damą. Notabuska praca podobałaby się gdyby zamiast srebra były niebieskości,krem lub różowy. Merilon masz racje pudełko bardzo się podoba lokalnie.Zacytuję teraz jedna z opinii na fb :" ..it is one of most beautiful jewellery boxes I have ever seen ..the colours , the pictures..it is truly worthy xxxx". Grarutku ciesze sie,ze uważasz,ze moje prace sa charakterystyczne.Mnie się zawsze wydawało,ze takie nie są.Co prawda mam cały strych drewna zakupionego w Polskiej tokarni,ale nie mogę się oprzeć kolejnym komodom i szafom na biżuterię.Mąż ma już tego dość bo ja nie wszystkie przerabiam a rozdaję.Niektóre są piękne same w sobie.Nie trzeba im zmian.Może jedna taka szafa (wyruszę na poszukiwania) będzie nagrodą w konkursie.Szykujcie się czarodziejki na zabawę bo ja już zbieram nagrody Wink.W Maju ( na początku)muszę być w Polsce.To muszę za ten konkurs zabrać się teraz.
Ja lubię i naciapane i skromne prace. Zależy od dnia Wink)
Twoja praca mi się podoba. Dama w 3D jest cudna. Cieniowania świetne.
Smile
Witaj Haniu w moim wątku Smile.No widzisz zapomniałam o Twojej pracy.ta by była porwana natychmiast.Angielki lubią takie Vintage . Pamiętacie jak pisałam ,ze jadę na Vintage Christmas Market?Nie mogłam się napatrzeć na kobietki , ich fryzury i make -up.Normalnie jak z Twojego pudełka ale bardziej ubrane były.Nawet niemowlaczek był wystrojony klasycznie.Bardzo mi się to podobało . Miałam zaproszenie na więcej takich imprez, ale mąż raczej nie jest chętny takiej zabawie.Traktuje to wszystko jak zło konieczne Sad
Mimo małego stażu na forum, od razu zlokalizowałam (poprawnie) autora Twojej pracy Big Grin te cieniowania są charakterystyczne i jak najbardziej powinnaś być z nich dumna! Ja ich zazdroszczę. Są jak wyrzut sumienia że nie uczę się cieniować... choć praca nie w mojej przestrzeni estetycznej to adoratorów znajdzie wielu. Kapitalny ten papier 3d. Jak ja mało jeszcze wiem i jak nie wiele widziałam w świecie decoupage'u...
Martag ja też mało wiem na temat decoupage . To w zasadzie temat rzeka.Co do pudełka z damą to o adoratorów się nie martwię.Już jest dla mnie przeszłością. Zbyt długo u mnie nie pobyła.Sprzedałam ją dzisiaj w Londynie.Zachwycił się nią pewien Anglik.Londyńczyk z dziada pradziada.Trochę mnie to zaskoczyło bo myślałam,że nabywcą będzie kobieta...ba... to jak wyglądał też nie wskazywało na takie gusta.Powiedzenie:"Nie oceniaj książki po okładce"jak najbardziej adekwatne do sytuacji.
Dziś przedstawiam wam dwie tace.Nadal w trakcie obróbki.Tak sobie wolno je lakieruję coby były trwałe.
Złocienia wciąż żywe Big Grin no i dobrze. Czy ta pani też z papieru 3d? Bo jakoś tak mi "odstaje" od reszty Smile no i oczywiście te piękne cieniowania... znowu nic nowego nie powiem...
A ja zabieram tą z różami i fioletami, piękna jest Smile co do szkatułki z damą, wcale mnie to nie dziwi że się od razu sprzedała Smile ona była kwitnesencją angielskiego gustu Smile jak ja Ci zazdraszaczam tych klientów, tego stoiska ahh....