Kaziu, jakie spękania! Łał!
Taca to już miała te wywijaski na krawędziach?
Fajnie przerobiłaś te rzeczy i choć wyglądają na styrane życiem, to przecież tak naprawdę drugie życie w nich gra.
Na bombce widać Twoją staranność i cierpliwość. Zastosowałaś na niej kilka technik, a wszystko wygląda tak smacznie i ładnie.
Pokazuj jeszcze
Widzialam wczoraj i bylam przekonana, ze cos napisalam....no chyba nie.
Zatem naprawiajac blad.... prace ciekawe. Podoba mi sie lawendowa szafka. Bombidlo 3d ciekawe- podziwiam cierpliwoc, bo ja nie lubie tego naklejac
Stolik ladny. Nie widza mi sie tylko drzwi mimo, ze lubie tego kraka. Wydaje mi sie go za duzo.
Ale czekam na kolejne prace
Wyjdę na główną marudę, bo teraz zdjęcia strasznie duże
. Ale co tam zdjęcia, ważniejsze to co na nich widać. A widać dobrze i widać ładne rzeczy. Krak na stoliku bardzo efektowny - zdradź co to za specyfik, proszę. Szafka sympatyczna, tak jak i taca. Łyżwy też fajne ale to już chyba tylko dekoracja.
Wow, łyżwy to pomysł godny abaska, czyli najbardziej pomysłowej Dobromirki tego forum
Widzę, ze lubisz duże formaty i swietnie Ci one wychodzą, choć ten styl zupełnie mi nie odpowiada. Niemniej widać wprawną rękę i artystyczne oko!
Miło mi że, pierwsza turka mej roboty została poprzez Szanowne Grono zaakceptowana
A więc , drzwi tak zrobione mam tylko w łazience
Taca miała już ,,zawijaski".a łyżwy rzeczywiście były robione jako element dekoracyjny, do wieńca na drzwi wejściowe
Stolik, kupiłam połamany w kilku częściach w Czaczu. A szafka jest po sąsiadce babci Lawendowskiej, Więc konieczna była tu lawenda
Bombka wygrała konkurs w Inspirello. Uwaga
na Wielkanoc mam zrobić jeszcze kilka
polecą do Londynu. Lakier który używam, to Alpina Antiqe , kupuję go w Leroy Merlin , w opakowaniu 1l.
Wy to się kobity zdecydujcie.Ja tu widzę w waszym marudzeniu wątek z "Alicji w krainie Czarów". A to zdjęcia za duże a to za małe...Dla mnie w sam raz.Wszystko widzę i to dokładnie! Ja zabieram szafkę z Lawendą bo mi szalenie się podoba jak i reszta prac też. Są świetne.I już widzę , co będę w domu (nie moim ale wynajętym )po kaloryferach ozdabiać.Drzwi!! Czekam na więcej
. Muszę się na wakacjach w taki lakier zaopatrzyć. Widzę , że decoupage z Polski rozpowszechni się w Londynie.Ja sprzedawałam bombki 3D( jeszcze tu ich nie pokazywałam) pod Londynem.To był hit . Uważam,że Twoje piękności na pewno zawojują ten region
.
Kaziu, czy ja dobrze zrozumiałam? Bombki na Wielkanoc ???
Co świat to obyczaj...?
a czy my się przypadkiem z facebooka nie znamy :-)???? Bardzo ciekawe prace, czasem tylko przeszkadza mi nadmiar jednoskładnikowca, ale to już rzecz gustu. Pozdrowionka
Szafka po Babci Lawendowskiej
To mi się podoba!
ja mam babcię Lewandowską - poważnie :-)