Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
No no, początkująca to Ty nie jesteś
Bardzo klimatyczne, staranne prace - ja jako znana amatorka wszelkich niebieskości przytulam przede wszystkim ten świetny chustecznik. Ale komódka wieloszufladkowa też bardzo mi się podoba.
Erato... Pierwsze kroki stawiałam nieco ponad rok temu w okresie świąt Mikołajowych. Jako pierwsza powstała skrzynka na wino... Była zmarszczka na zmarszczce a nawet grama mi to przy wybranym wzorze nie przeszkadzało. Skrzynka dzięki nim zyskała swój urok. Trzymam ją na pamiątkę. Na wspomnienie jak powstawała automatycznie mam uśmiech.
Obiecujące, nie powiem, nie powiem. Mnie najbardziej chustecznik się podoba, to jego "przybrudzenie".
(04-01-2014, 06:43 PM)mirandatb napisał(a): [ -> ]Erato... Pierwsze kroki stawiałam nieco ponad rok temu w okresie świąt Mikołajowych. Jako pierwsza powstała skrzynka na wino... Była zmarszczka na zmarszczce a nawet grama mi to przy wybranym wzorze nie przeszkadzało. Skrzynka dzięki nim zyskała swój urok. Trzymam ją na pamiątkę. Na wspomnienie jak powstawała automatycznie mam uśmiech.
Ha, każdy coś takiego ma
Ja mam wieszak, tez do dziś go trzymam...
Pudełko z różami sięga korzeniami wczesnego okresu. Do różanego połączenia nie byłam przekonana ale zdecydowałam się wprowadzić je w życie na przekór intuicji. Wyszło jak wyszło... Przeczuciu trzeba jednak ufać.
Następne prace wstawię niebawem. Jakieś życzenia? Co chciałybyście oglądać?
Dla fanki niebieskiego na pewno coś wrzucę. :-)
Życzenia? To ja bym chciała coś z tulipanami, niezapominajkami lub może z fiołkami...
Podziwiam za komodke. Oklejanie tych szufladek to nie lada wyzwanie.
Najbardziej podoba mi sie pojemnik (na chleb) i chustecznik.
Na pudelku z rozami gryza mi sie motywy. Ale jest dobrze. bede czekala na kolejne prace. A swoja droga butelke mozesz tez pokazac...mamy od tego ciekawy watek
Butelki koleżanki rozkradają mi nim uda się zrobić zdjęcie. Zmieniłam obiekt obróbki na drewno które jednak trzeba kupić. Pudełek znajome nie mają serca wynosić :-) Dostają się im w prezencie przy okazjach.
Fiołeczki mam. Oklepane może ale motyw swojski i mój. Będziecie mogły przyjrzeć się zestawieniu różnych wzorów kwiatowych. Mam nadzieję że połączenie się bardziej spodoba niż to nieszczęsne różane.
Piękne prace.taka znowu początkująca znowu nie jesteś. Rok to szmat czasu!Ja też tak gdzieś około...ale intensywnie od września ubiegłego roku...bo latem nabyłam materiały. Gdyby Abask pierwsza nie dopadła do komódki to bym chętnie taka przytuliła.Jest bardo Piękna i w moim guście.Podoba mi się pudełko z różami, bo ja jestem przewrotna i lubię kontrasty..a może już mi się udziela angielski zwyczaj ,że dobrze widziane takie łączenie. Jeśli chodzi o serduszkowe to bym w środku nic nie robiła.Jak tam coś włożysz to i tak się to zakryje .Prace staranne i czekam na dalsze!
To ja poproszę coś lawendowego <3
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11