Ja jestem z frakcji fioletolubnych - i jestem na tak!!!!
Oj, piękne te fiolety. Chociaż to jest kolor, którego nigdy nie lubiłam to na Twoich pracach jest cudny. No to sobie wezmę lampionik
Albo... Albo pudełko... Nie, jednak wezmę zakładki
))
Wszystko zabieram
Ja lubię fiolety! Co prawda kiedyś lubiłam bardziej, ale dawny sentyment pozostał
Szczególnie jak przełamany jest innym kolorem - tak jak na butelce. A jeszcze ta jajeczna struktura - świetnie to wykoncypowałaś. Ciekawa też jestem tego brokatu - na pewno wygląda zupełnie inaczej w realu.
Wychodzi na to, że muszę rozmnożyć irysową zakładkę ;o))
Natabusku dziękuję ;o)
Virgo
Shanna jak zwykle taka mądrótka, oczywiście skorupki bez białej błonki ;o)))
Erato
Vikuś
Hanuś słoneczko Ty moje, nie musisz się "podlizywać" i tak Cię lubię ;o)))
Zuza wróciłaś z grzybobrania??? masz rację że w realu wygląda inaczej, jak wszystkie te świecące się prace w decou ;o))
Ja Ci normalnie nawciskam zaraz
jakie podlizywanie, co?
Zaczekaj, zaczekaj do następnego spotkania
))
Jeszcze raz oglądam tą szkatułkę i naprawdę super wygląda ten szary szablon na fioletowym tle.... tak się przypadkiem składa że ja sypialnię mam fioletową z szarymi akcentami, no normalnie muszę sobie zrobić też taką, aż się prosi :]
(09-30-2014, 12:28 PM)Pasada napisał(a): [ -> ]Shanna jak zwykle taka mądrótka, oczywiście skorupki bez białej błonki ;o)))
Smiej sie, smiej. Mialam kiedys w rekach ksiazke do decu ze spekaniami robionymi wlasnie skorupkami. I slowa nie bylo, zeby te skorupki oczyscic. Bo po co....
U mnie z fioletami to tak średnio, ale w takim wydaniu jak najbardziej jestem na tak. Lubię uczucie jak mnie coś zaintryguje, mam wtedy chęć zgłębić temat. Tak właśnie było w przypadku Twojej przepięknej butelki. Choć ta technika nie jest mi obca, nie poznałam, że to skorupki. Poczytałam i już wiem co i jak, za co Ci bardzo dziękuję. Ogromny plus za przybielenie na koniec, które uwydatniło wypukłości. SUUUUPER!!!!
Wow dziewczyny ja nie jestem taka mądrótka, jam jedynie sprytna naśladowczyni
wypatrzyłam jak jakaś włoszka lub hiszpanka robi w tym stylu butelczynę na YT;o)))
a Wy się tu zachwycacie moim "talentem" i pomysłami, aż mi głupio ;o)))
Spodobało mi się i pokombinowałam z jakim motywem mogłoby to jakoś współgrać, zwłaszcza że ona tam namachała tymi farbami całkiem mocno. Motyw prawie się w to tło wtopił, ale efekt tego wybielenia mi się bardzo spodobał i spróbowałam po swojemu, a i ten brokat holograficzny stwierdziłam, że przypasi, a że miałam na stanie....
apawlaczko dziękuję, ale chyba na "taaaki" zachwyt nie zasłużyłam
Merilon to szare to jest właściwie srebrne, to ten sam typ farby jaki Ci wysłałam (ta resztka złota, o której Ci pisałam, że rozrabiam ją z lakierem )
Haniu
Tak tak ,ja w sumie wiem że to srebrny, ja też sobie zrobię ze srebrem :]