Piękne,aż dech zapiera. Brawo
Przepiękne są, bombki powinnaś też takie zrobić, jak przyjdzie czas bombkowy
Jakże inne od poprzednich. Takie dostojne, eleganckie, niczym z salonu jaśniepaństwa, któremu nie wypada eksponować zwykłych pospólstwa pisanek.
Fajnie, że zupełnie inne. To z dwuskładnikowcem bardzo mi w oko wpadło.
Ale Cię wzięły jajeczka
I dobrze, bo wychodzą Ci wspaniale. Takich jeszcze nie widziałam. Pomysłowe i dobrze wykonane. Dla mnie najpiękniejsze ostatnie.
Piękne ! takie na bogato :O z racji koloru z tej fioletowej odrywam to srebrne ozdobionko i porywam ! :]
Nie możesz Merilon, bo ja je zabrałam... sorry Winetu.
Kurzatwarz! Przecież wiadomo, że ja za zielonym nie przepadam, a najbardziej mi się zielone podobają! Oba! hmmm...
Zabieram oba!
Dziękuję dziewczynki ;o)))
Ciekawa nazwa 'ciemna strona'. Mnie sie podobaja. Takie inne sa. Najlepsze koronkowe w fioletach. Chociaz musze przyznac, ze zielone tez intryguje.
Kochana, dla Ciebie to trzeba zarezerwować więcej czasu na oglądanie jajeczek
Troszkę mnie nie było a tu tyle piękności - Ulcia, nie będę powielała zachwytów, będę podziwiała w cichości