Szyjaczki cudne
))
Takie bombki kosztują dużo pracy ale to nie moja bajka. Raz jedną zrobiłam z materiału i oddałam bo nie pasowała do mojej choinki
Bombidelka sliczne. Probowalam kiedys ta technika jajko wielkanocne zrobic. Wyszlo jak wyszlo a palce bolaly od igielek.
Filcaki super.
Reniferki rządzą !
co do bombek, to nie mam pojęcia jak się takie robi, ale widać że kosztują bardzo dużo pracy i czasu :O
:-) wstążkowe bombki to kompletnie nie moja bajka, ale podziwam za ładne wykonanie i fajny dobór kolorów, natomiast reniferki z filcu to jak najbardziej dla mnie, przesłodkie słodziaki jedne wyszły :-)
Dziękuję za miłe słowa
Bombki wstążeczkowe to dużo pracy, robiłam je raz i nie wiem czy się jeszcze kiedyś za to zabiorę. Z resztą podobnie jak z reniferami, chyba wyczerpałam swój limit szycia na całe życie
Wow! Trafione w moje gusta na ten okres świąteczny
(bo co roku się zmienia). Wczoraj zamówiłam bardzo podobne reniferki u początkującej blogowiczki
Świetne bombki, zarówno te wstążkowe, jak i filcowe.
Nie chciałabym być upierdliwa, ale moze jednak spróbuj wklejać zdjęcia do wątku - skoro wszyscy tak robią... Na fotosiku niestety każde wyświetlenie powoduje konieczność walki z reklamą
Zgadzam się z Erato
na forum jest cały wątek, wyjaśniający jak się wkleja zdjęcia na forum, to bardzo proste, a nie trzeba walczyć z reklamami.
Ładne wstążkowe, tylko jak sobie przypomnę to... zrobiłam tak 1/5 (jedną piata, nie jedną z pięciu :/) i dałam sobie spokój