dziękuję dziewczyny. A teraz pokarzę wam mój eksperyment. Pierwszy raz kleiłam koronkę na szkle i nie wiedziałam co z tego będzie. Nie byłam też pewna jak go zalakierować żeby dobrze to wyglądało. Teraz jestem na fazie sprawdzania wytrzymałosci zdobienia. Na razie nić nie odłazi