Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: Przylazla a sie nie przywitala
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
To teraz nadrabiam...
Mam 51 lat, decou zajmuje sie od kilku miesiecy i wciagnelo mnie bez reszty; nigdy wczesniej nie podejrzewalam sie o zdolnosci do rekoczynow Wink
Zarazila mnie przyjaciolka ktora siedzi od lat w temacie rekodziela artystycznego.
Mieszkam na stale w Irlandii od 16 lat, tutaj decoupage to wycinanie z gotowych szablonow kartek/obrazkow 3D - bardzo prosta technika, nie rozwijajaca wyobrazni. Sklepy art sa beznadziejnie pod tym wzgledem zaopatrzone, wszystko mam z Pl (przywoze, przysylaja mi serwetki, papier), zamierzam sama wycinac wzory np ze sklejki czy mdf lub drewna. Mam pare ciekawych projektow ktore - znajac rynek irlandzki - pojda jak woda. A przy okazji bede miec dodatkowe zrodlo utrzymania i pracowac w domu.
Opiekuje sie doroslym synem ktory jest inwalida, pobieram zasilek dla opiekunow i moge pracowac zawodowo tylko 15 godzin tygodniowo.
Jesli popyt na moje wyroby bedzie konkretny, otworzymy z przyjaciolka galerie tutaj, ona sprowadzi mi sporo wyrobow swoich i osob z ktorymi teraz wspolpracuje. Ja zas bede doskonalic swoje techniki.
Oprocz decou mam mnostwo innych zainteresowan i zdolnosci - zajmuje sie komputerami (linux), fotografika, dzialam na licznych forach warezowych - kinematografia spoza mainstreamu, jestem takze dzialaczka spoleczna na rzecz niepelnosprawnych w moim regionie, dzialam tez w projekcie przeciw przemocy domowej (na ktora jestem wybitnie uczulona), uprawiam turystyke piesza, lubie podrozowac, lubie prowadzic samochod (mam aktualnie Subaru Impreza WRX STI Turbo ale pali ok 15 l/100 km i bede chyba musiala sie z nim pozegnac bo zaczynam zyc ponad stan), mam wprost nieprzyzwoicie ogromne poczucie humoru, dystans do siebie, kocham zycie pomimo wszystko albo wlasnie dlatego Wink
Jestem w trakcie separacji i wkrotce bede singlem z czego bardzo sie ciesze bo potrzebny mi spokoj. Lubie przebywac sama ze soba i lubie swoje towarzystwo, ludzie nie sa mi niezbedni do zycia choc tez ich lubie i jestem do nich pozytywnie nastawiona.
Od osob toksycznych, zlosliwych, niezyczliwych, zawistnych i wrednych trzymam sie z daleka z wzajemnoscia. Kiedys wlasnie takich ludzi przyciagalam ale gdy zajelam sie soba, zaakceptowalam siebie i pokochalam siebie - wszystko sie zmienilo...
Lubie tez zwierzeta i nature; mam swinke wietnamska, trzy koty i trzy psy - dwa z nich to 5-tygodniowe szczeniaczki ktore osierocila moja suczka a maz zajal sie nimi i zastapil im matke w pierwszych dniach zycia.
Wkrotce przeprowadzam sie do miasteczka Charleville (teraz mieszkam na wsi) gdzie bede miala komunikacje publiczna i wszystko na miejscu, blisko. I oczywiscie co zwiazane z przeprowadzka - male remonty, przerobki, personalizacja itp.
Teraz jestem w Polsce na swieta, dokladnie - w Krakowie.
Probuje przemyslec np urzadzenie kuchni ale pomimo oderwania sie od moich irlandzkich realiow, nic mi do glowy nie przychodzi Wink
Na pewno ozdobie decou salon, mam juz projekt - jak zrealizuje, wrzuce zdjecia.

A co do forum - znalazlam go gdy szukalam odpowiedzi na jakies pytanie, i postanowilam sie zarejestrowac. Jest to skarbnica wiedzy o decou, wlasciwie wszystko co chcialabym wiedziec. Reszta to juz wlasne doswiadczenia i eksperymentowanie.
witaj Smile jesteś kolejną użytkowniczką z zagranicy Wink
To jest nas, emigrantow/tek wiecej?
Big Grin
Witaj! Smile
(04-25-2011, 09:50 AM)glassempire napisał(a): [ -> ]To jest nas, emigrantow/tek wiecej?
Big Grin

z tego co zdążyłem poznać jeszcze ze 2 osoby Smile
glassempire witaj serdecznie wśród nas, zakręconych na decu i nie tylko Smile Od razu "witać" niesamowitą pozytywną energię od Ciebie. Bycie singlem nie jest złe Smile nawet jeśli to wybór, niestety ja takiego nie miałam, los zdecydował inaczej, ale nie narzekam, dobnie jak Ty cenię niezależność Smile
fajnie, że nas znalazłaś, witaj i czekam za Twoje dzieła.
Oooo.. następna popadająca w nałóg na własne życzenie Wink
Witaj !!! Smile
(04-25-2011, 09:50 AM)glassempire napisał(a): [ -> ]To jest nas, emigrantow/tek wiecej?
Big Grin

Witaj sredecznie sasiadkoWink Ja mieszkam w Szkocji wiec jakby ''za miedza''. I nie dziwia mnie Twoje klopoty z zakupem materialow, bo sama takie mam. Wszystko musze sciagac z Polski. Przyznam szczerze, ze ucieszylam sie, gdy przeczytalam jak decu postrzegaja w Twoich stronach. Przechodze przez to samo i malo kto rozumie o czym mowie. A szkoci nietety decu kojarza tylko z oklejaniem byle czym i byle jak.
Pozdrawiam.
Mialam przerwe forumowa na czas przeprowadzki itp ale jestem w formie, prac naplodzilam mnostwo (niestety, czesc juz sprzedana wiec zdjec nie bedzie, sprobuje sfotografowac to, co jest i to co w trakcie pracy), szukam teraz rynkow zbytu (wlasnie za jakas godzine jade w tej sprawie).
Niestety, problem z materialami wiecznie zywy wiec trzeba sprowadzac z Polski lub kupowac na ebayu.
W nowym domu mam pracownie z prawdziwego zdarzenia i moge sobie uzywac do woli Wink
My sie jeszcze "nie znamy" Smile więc witaj Smile
Stron: 1 2