Decu każdy może -prezent dla Lady Słonko :) - Wersja do druku +- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl) +-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74) +--- Dział: Prace decoupage (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=75) +--- Wątek: Decu każdy może -prezent dla Lady Słonko :) (/showthread.php?tid=1194) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
|
RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - cicha noc - Erato - 11-30-2012 Vika, anika - dziękuję za odwiedziny i miłe słowa RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - cicha noc - Erato - 12-02-2012 Konkurs bombkowy to była ciężka praca, no to musiałam się zrelaksować Pierwsze efekty użycia medium do świec - świeca decou i świeca pomalowana resztką farby, którą szkoda mi było wyrzucić RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - cicha noc - craftingbydominique - 12-02-2012 Erato, a jakbys miala chwilke to powiesz jak zrobilas.. od poczatku, nie robie swiec, wiec chetnie poslucham... no jest cudna po prostu! RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - cicha noc - Erato - 12-02-2012 Tę z serwetką najpierw "obtoczyłam" na gorąco, czyli na płycie ceramicznej, z wyciętym motywem. Potem pomalowałam medium do świec (nota bene cieżko się z tym pracuje, rozmięka serwetkę strasznie, trzeba uważać), następnie rozmieszałam farby akrylowe pół na pół z medium i domalowałam to "niebo" na górze. Na koniec pasek złotą konutrówką i gwiazdki - złote naklejki. No a ta druga to klasyczne "ciapanie" : RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - cicha noc - craftingbydominique - 12-02-2012 na plycie ceramicznej - znaczy sie w kuchni? no ja naprawde nic nie wiem o swiecach.. czy to jakis spec. ustrojstwo? RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - cicha noc - Zuza - 12-02-2012 Powiem Ci szczerze, że ta druga, zrobiona z resztek, bardziej mi sie podoba... Chociaż nie wiem czy to zimowa zamieć, czy morskie fale... Zimy nie lubię, to jednak wybieram morskie fale! RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - cicha noc - Erato - 12-02-2012 Ja tez lubię błękity, i morze Dominika, gdzieś tu w wątku opisywałam metodę "na kuchenkę" Po prostu jak masz kuchenkę elektryczną z płytą ceramiczną, to rozgrzewasz pole trochę, na swiecę przykładasz wycięty motyw, zawijasz w papier do pieczenia i "rolujesz" po ciepłej płycie, aż się świeca lekko nadtopi i motyw przyklei się na wosk. Można to robić tez żelazkiem albo czymkolwiek gorącym, typu łyżeczka rozgrzana nad świeczką, tyle że na kuchence jest najłatwiej, najszybciej i najrówniej wychodzi. Muszę chyba tutka zrobić RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - świece str. 44 - craftingbydominique - 12-02-2012 To juz kumam, dzieki!! RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - metamorfoza ramy - Erato - 12-02-2012 Poddałam metamorfozie starą (naprawdę starą, ma co najmniej z 50 lat...) ramkę, w której wisi u mojej mamy obrazek. Ramka "przed" była po prostu pomalowana na czarno, no i już mocno tknięta zębem czasu... Teraz wygląda tak: Najpierw oczywiście obdarłam ją pieczołowicie papierem ściernym (cooo za syf! pięćdziesięcioletnia czarna farba pyląca jak chmura z fabrycznego komina...), trochę podkleiłam pęknięcia, wyszlifowałam. Następnie pomalowałam dwiema warstwami białej farby akrylowej, znowu wyszlifowałam, nałożyłam trochę pasty postarzającej w kolorze bronze i umbra. Później poszedł crackle medium Stamperii, który wyszedł mi nadspodziewanie subtelnie - chyba dlatego, że położyłam cienkie warstwy. Na crackle jeszce raz przecieranie pastami, wszystko zabezpieczone jedną jedyną warstwą lakieru poliuretanowego w sprayu Crafts. I jeszcze jedno zdjęcie detalu. RE: Decu każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej - metamorfoza ramy - Zuza - 12-02-2012 Hmmm.. W życiu nie zrozumiem dlaczego tak się męczyłaś, żeby ze starej zniszczonej ramki zrobić starą zniszczoną ramkę.... |