Magiczne poddasze Malgany - Forsiasta butelczyna - str.20 - Wersja do druku +- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl) +-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74) +--- Dział: Prace decoupage (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=75) +--- Wątek: Magiczne poddasze Malgany - Forsiasta butelczyna - str.20 (/showthread.php?tid=2012) |
RE: Magiczne poddasze Malgany - Lustro do łazienki - str 16 - Virgo_777 - 08-01-2015 Malganko, a może ściany pomaziaj, za jakiś czas (jak sie znudzą) zrób je na biało i wtedy mebelki złam patyną...? RE: Magiczne poddasze Malgany - Lustro do łazienki - str 16 - malgana - 08-01-2015 Justyś, ale ściany mam już białe Nie mogę ich maziać, bo to kafelki.... a właściwie kafle RE: Magiczne poddasze Malgany - Lustro do łazienki - str 16 - Virgo_777 - 08-01-2015 No to klops - pomysł kulom wef płot RE: Magiczne poddasze Malgany - Lustro do łazienki - str 16 - arttmake - 08-01-2015 Ja bym mebli nie ruszała takie ładne . Kropki się same pomaziają pastą do zebów I będzie postarzone. RE: Magiczne poddasze Malgany - Lustro do łazienki - str 16 - malgana - 08-01-2015 Tiaaa............. pastą to ja przeważnie opluwam lustro A na ramie nie będzie widać RE: Magiczne poddasze Malgany - Lustro do łazienki - str 16 - arttmake - 08-01-2015 oj tam RE: Magiczne poddasze Malgany - Lustro do łazienki - str 16 - malgana - 08-16-2015 Zeszpaczone z netu - bardzo mi się podobała taka butla i postanowiłam zrobić swoją. Trochę to potrwało, bo mogę działać tylko okzjonalnie z doskoku, jak akurat mam wolną chwilkę "na budowie" W sumie, nie wiem dlaczego wciąż mówimy "na budowie" skoro budowa już się skończyła a teraz trwa wykończeniówka? Tak jakoś Butelczynie troszku się wygło i uważam, że przez to jest urocza. Zmarszczki to papierowe ręczniki. Wykończona jest brązami i zieleniami z dodatkiem niewielkiej ilości brokatu, ale brokatu nie potrafiłam uchwycić w fotkach. Monet specjalnie nie czyściłam, niech będą stare. Spoiłam je oczywiście gorącym klejem. Zostawiłam brzeg butelki surowy i teraz się zastanawiam, czy go nie wyzłocić? Zostawiłam, bo butelka będzie w użyciu, zatem będzie (czasami) moczona. Poradźcie kochane, bo sama nie wiem. RE: Magiczne poddasze Malgany - Forsiasta butelczyna - str.20 - abask - 08-16-2015 Świetna butelka. Taka bogata ) Skoro ma być w częstym użyciu ja bym chyba tak zostawiła. Na zdjęciach nie widać aby to przeszkadzało w czymkolwiek RE: Magiczne poddasze Malgany - Forsiasta butelczyna - str.20 - malgana - 08-17-2015 Dziękuję Haniu, też skłaniam się ku zostawieniu Małgoś - pomysłowa jest, żałuję, że nie ja wymyśliłam - jestem tylko odtwórcą Grażynko i Renatko - mam taką drugą, ale zdarłam już etykietę i nie wiem po czym one. Może od słońca takie pokrzywione Kolor jest ciemny, środkowa fotka (obok tej rozjaśnionej przez flesz) odpowiada prawdziwemu kolorowi. Grażynko - ja za Renatką zapytam: czy to na pewno Ty? Przecież Ty kochasz jasne prace RE: Magiczne poddasze Malgany - Forsiasta butelczyna - str.20 - DecouDream - 08-17-2015 Wow! Ja tam u Rosjanek i nigdzie indziej nie widziałam. Teraz mnie zaskoczyłaś. Super! |