mambałagan - Wersja do druku +- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl) +-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74) +--- Dział: Prace w innych technikach (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=76) +--- Wątek: mambałagan (/showthread.php?tid=2055) |
mambałagan - martag90 - 03-26-2015 Pomijając motywację, miesiąc temu postanowiłam nauczyć się robić na drutach i na pierwszy ogień poszły skarpety a właściwie skarpeta. Przydałaby się jeszcze - jak to mówią koneserzy nalewki miodowo-lipowej - "na drugą nóżkę". Może to taka zwykła rzecz, ale chciałam się pochwalić sukcesem edukacyjnym osiągniętym dzięki przekazowi miedzygeneracyjnemu moja babcia (na jednym oku zaćma, na drugim jaskra) zrobiła w tym czasie cztery. Pary. No nic to robię drugą : D Taaa... oczywiście zdjęcie za duże a nie potrafię go zmniejszyć na telefonie. No to jutro dodam RE: mambałagan - malgana - 03-26-2015 Oczy do dziergania nie są koniecznie potrzebne, pewnie dlatego babcia tak dobrze sobie radzi Jestem ciekawa jak Ci poszło i........... czy ktoś będzie nosił te skarpety? Czekam na tę pierwszą RE: mambałagan - abask - 03-26-2015 Pamiętam jak ja robiłam skarpety pod okiem teściowej ( to było jakieś 100 lat temu albo i dłużej) Dzisiaj to już nie pamiętam jak to leciało ))) RE: mambałagan - martag90 - 03-26-2015 Malgana - chyba, że oczko zleci to już gorzej... ja mam oczy w porządku,ale jak się nie wie gdzie szukać to też się nie znajdzie i z sokolim wzrokiem Z decou mam tak, że robię wszystkim, ale nie sobie, zatem skarpety robię najpierw dla siebie również dlatego, że jak by miał mi wyjść jakiś bubel to będzie to moja niedoróba w decou praktycznie zaczęłam od prezentu i to ślubnego i jak sobie teraz o tym pomyślę to mnie serce boli... Abask - ponoć tego się nie zapomina ale tego jeszcze nie wiem na pewno bo dopiero się uczę a oto i ona (zdążyłam ją wybrudzić zanim ją skończyłam bo targałam ją w różne miejsca...) : RE: mambałagan - wiolka42 - 03-26-2015 Jestem expertką od robótek na drutach . Muszę Ci powiedzieć że jak na pierwszy raz wyszło Ci super. Od razu porwałaś się na głęboką wodę. Tego typu robótki zazwyczaj zaczyna sie od szalików - najprościej . Chyba ze nie jest to Twoja pierwsza praca na drutach . Ja pamietam jak kiedyś dawno temu chodziłam do 7-8 klasy podstawówki. Wiadomo ze nie było tyle ciuchów co można kupic teraz. Ponieważ bardzo lubiłam się stroić więc co rusz dziergałam sobie jakiś nowy sweterek. Oczywiście wzory sama wymyślałam . RE: mambałagan - cavi - 03-26-2015 Super skarpeta, zwłaszcza jak na pierwszy raz. Szybko dorabiaj drugą, bo jakoś tak samotnie wygląda Da się robić na drutach bez patrzenia, widziałam osoby dziergające i gapiące się równocześnie w TV RE: mambałagan - martag90 - 03-26-2015 Wiolka- zatem bardzo się cieszę z przychylnej opinii experta babcia ostatnio wróciła do drutów bo jej skarpety "kupne" nie służyły i z rozpędu zrobiła już ponad trzydzieści par dla siebie, dziadka i innych członków rodziny. Chciała to rzucić, ale znowu pękła i jedzie dalej z koksem ("no bo co mam robić?"). A ja, że postanowiłam w końcu zrealizować swoje ambicje (bo od dawna chciałam się nauczyć, ale zawsze była wymówka) i wykorzystać możliwość nauki bezpośrednio od osoby umiejącej dziergać, to poszłam w te skarpety za babcią Nota bene, z takich ambicji edukacyjnych mam jeszcze szycie, ale tu były chyba dwa podejścia i coś mi nie poszło a możliwość nauki mam jak złoto i szkoda nie wykorzystać bo moja mama jest genialną krawcową - mówię Wam - jaką ona zrobiła mi suknię ślubną! ale ja to potrzebuję mniej narowistej maszyny, a nie tego potwora podłączonego do siły co to rękę do łokcia można przeszyć... A wracając do skarpet to jest to mój dziewiczy wyrób - co innego, że prułam dwa razy, w tym raz pół ściągacza. Prułam i płakałam. Ale dopisałam to na poczet prób i ćwiczeń a jak babcia powiedziała, że to proste to jej uwierzyłam i tylko jak dochodziłam do momentów przełomowych jak pięta lub palce to szłam na kolejną lekcję się rozpisałam... Cavi - jak skończyłam tę pierwszą to nowy duch we mnie wstąpił i jadę z drugą (oby mi nie przeszło za szybko) Jestem za połową ściągacza też zaczynam dziergać podpatrując, czy też słuchając jakiś filmów a oto i ściągacz normalnie jaram się jak dzika świnka... RE: mambałagan - DecouDream - 03-26-2015 Skarpeta wymiata! RE: mambałagan - wiolka42 - 03-26-2015 Marta pieknie . Pokazuj suknię ślubną . RE: mambałagan - Virgo_777 - 03-26-2015 Najważniejsze, że własnoręcznie zrobiona. No i para się jej "rodzi" Rób i pokazuj. |