08-28-2013, 12:24 AM
a ja tam nie wiem czegoś się czepiła tej szkatułki i magnesiku jedno jak i drugie urocze i jedyne w swoim rodzaju ,jak Ci się nie podoba biorę i uciekam
Decou apawlaczki :-) kufry 130, butle 132, taca 133
|
||||
08-28-2013, 12:24 AM
a ja tam nie wiem czegoś się czepiła tej szkatułki i magnesiku jedno jak i drugie urocze i jedyne w swoim rodzaju ,jak Ci się nie podoba biorę i uciekam
09-02-2013, 11:49 PM
Jakiś czas temu znajoma poprosiła mnie o wykonanie w decu 10 klamerek w różowe kwiatki, pomyślałam to ci dopiero wyzwanie. Jak już się zabrałam do roboty to okazało się że zamówienie było upierdliwe - malowanie i lakierowanie trwało wieczność. Klejenie motywów było całkiem przyjemnie. Na fotkach klamerki jeszcze nie wszystkie poskładane, trudny orzech do zgryzienia był z ponownym założeniem tych sprężyn, ale dałam radę. Do dziś nie wiem do czego jej te klamerki były potrzebne hi hi
09-02-2013, 11:54 PM
Przecudne sa takie drobiazgi, male, a cieszy oko przy prozaicznej czynnosci, jaka jest wieszanie prania... sliczne!
09-03-2013, 10:11 AM
Zobaczysz kochana - teraz kolezanka przyjdzie I powie: masz wprawe w klamerkach, teraz zrob mi pudelko zapalek
Klamerki kapitalne. Raczej bym do wieszania prania sie stosowala. Moze jako ''spinacze'' do papieru. Ogrom pracy byl z pewnoscia. Podziwiam I cierpliwosc w lakierowaniu tych drobiazgow I w skladaniu.
09-03-2013, 10:26 AM
chylę czoła w zyciu bym się nie odważyła bo niby jak. juz kolczyki wydawały mi się za małe a klamerki??? nieee to nei dla mei dlatego pełen podziw taaaaaaki wielki
no i szkoda by mi ich było do wieszania prania
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
09-03-2013, 10:57 AM
Chapeaux bas! Są prześliczne - fakt, aż szkoda używać, bo jednak w kontakcie z wilgocią mogą się zacząć łuszczyć...
09-03-2013, 11:12 AM
Małe to jeszcze bym przebolała, ale żeby rozkładać, a potem składać?!?!?! W życiu!!!
Ślicznie wyszły - w sam raz do wieszania romantycznych pamiątek
Pozdrawiam Zuza
09-03-2013, 11:55 AM
o widzisz zuza to jest pomysł taki sznurek w domu a na nim zdjatka zaczepione na klamerkach
no bo pranie to w życiu zamordowałabym jakby mi ktoś je do prania użył
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
09-03-2013, 12:56 PM
To dopiero wyzwanie! takie duperelki robić to masakra. Szczególnie wtedy, kiedy trzeba je rozbierać na części pierwsze. Poradziłaś sobie świetnie
Kolejna szuflada pęka w szwach....
09-03-2013, 12:59 PM
"Słitaśne " ,podziwiam za cierpliwość w rozkładaniu i składaniu no i ozdabianiu , ja próbowałam i mi sie lekko rozwaliły i poleciały w kąt (chyba dla tego że już były wiekowe hehe)
| ||||
|