Liczba postów: 2,638
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
5
Fajna
Ja też mam szlifierkę od taty, ale większa trochę i cięższa. Hałasuje okrutnie. Cieszyłam się, gdy mi ją dał, ale włączyłam tylko raz... Poza tym ja głównie robię małe rzeczy. Chciałabym kiedyś mieć okazję (i miejsce) zrobić takie biurko
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Liczba postów: 687
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
3
DD ta szlifierka jest bardzo malutka.Lekka.Też trochę hałasuje i odpalam ją tylko jak mogę w ogródku.Mąż mi ją kupił do małych rzeczy.Jednak to biurko czyściłam właśnie szlifierką poza tymi szczebelkami,które kiedyś pokażę.Szybciej poszło.Zapewne znajdziesz czas i miejsce na biurka i inne mebelki.Ja już planuję zabrać się za kredensy.Mam dwa.Nie ma gdzie, bo poza kuchnią wszystko mam w wykładzinie...ale chyba folię malarską podłożę.
Liczba postów: 2,115
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
Bardzo podoba mi się tło. Całe, calutkie po sam brzeżek motywu.
Ładnie całość wygląda, ale tło super!!!
Liczba postów: 255
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
0
cieniowanie ........palcami bardzo udane
całość fajnie wygląda i super się prezentuje
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
0
A co z dołem biurka? Bo góra przepiękna. idealnie pasowałoby pod okno w pokoiku na poddaszu. Masz zdjęcia tego biurka przed przeróbkami?
Widzę po ostatnim poście, że masz identyczne jak ja doświadczenia w tej kwestii. Ostatnio szukałam kontrahentów do współpracy i trafiłam do pewnej kobiety, która próbowała mi wmówić, że to co ona posiada w sklepie to decoupage a ja na niczym się nie znam. Jej decoupagem były oklejone tapetą w panterkę meble, a w miejscu łączenia gdzie coś się jej źle przykleiło przycisnęła to pinezkami lub monetami na kleju na gorąco...