Fakt, te pędzelki cieniują same trzeba tylko pamiętać o paru zasadach, a efekt będzie naturalny i bardzo miły dla oka.
A teraz taca... niestety do mnie nie przemawia. Wydaje mi się, że dałaś zbyt dynamiczne i agresywne tło do tego spokojnego i romantycznego motywu, ja lubię ciemne i nasycone barwy, bardziej niż te pastelowe, i wcale nie uważam, że do róż to tylko jasności, ale tu przeszkadza mi ich dynamika, mam wrażenie, że wokół tych róż szaleje orkan, a wystarczyłby spokojny, wieczorny zefirek. Nie podoba mi się też ta żółta ścieżka przez środek, nie ma dla niej żadnego uzasadnienia, no i rozmieszczenie motywów - dolny prawy OK, ale ten drugi sprawia wrażenie jakby się dusił, wydaje się być wciśnięty w narożnik, brak mu powietrza, bo te wysokie ranty go tłamszą i zaraz zwiędnie...
Za to pudło bardzo mi się podoba, świetnie wtopiłaś motyw, podkreśliłaś to, co podkreślić trzeba było, fajnie operujesz światłem (to papier, prawda?), no super
Ale dostajesz w ucho, bo nie wykończyłaś go tak, jak zasługuje - niedostatek szlifowania i lakieru (spójrz na pierwsze zdjęcie - lewy, górny róg) natychmiast rzuca się w oczy, a przy tak pięknym pudle to nie uchodzi.
Popraw!
P.S. Maga, Ty wiesz, ze Cię lubię bardzo, nie?
Muchę też lubię.
A teraz taca... niestety do mnie nie przemawia. Wydaje mi się, że dałaś zbyt dynamiczne i agresywne tło do tego spokojnego i romantycznego motywu, ja lubię ciemne i nasycone barwy, bardziej niż te pastelowe, i wcale nie uważam, że do róż to tylko jasności, ale tu przeszkadza mi ich dynamika, mam wrażenie, że wokół tych róż szaleje orkan, a wystarczyłby spokojny, wieczorny zefirek. Nie podoba mi się też ta żółta ścieżka przez środek, nie ma dla niej żadnego uzasadnienia, no i rozmieszczenie motywów - dolny prawy OK, ale ten drugi sprawia wrażenie jakby się dusił, wydaje się być wciśnięty w narożnik, brak mu powietrza, bo te wysokie ranty go tłamszą i zaraz zwiędnie...
Za to pudło bardzo mi się podoba, świetnie wtopiłaś motyw, podkreśliłaś to, co podkreślić trzeba było, fajnie operujesz światłem (to papier, prawda?), no super
Ale dostajesz w ucho, bo nie wykończyłaś go tak, jak zasługuje - niedostatek szlifowania i lakieru (spójrz na pierwsze zdjęcie - lewy, górny róg) natychmiast rzuca się w oczy, a przy tak pięknym pudle to nie uchodzi.
Popraw!
P.S. Maga, Ty wiesz, ze Cię lubię bardzo, nie?
Muchę też lubię.