Lady_Sonko - dziękuję, faktycznie palce odrobinę cierpną od trzymania tych "maleństw"
Gararut - ja również się cieszę, że wyrzuciła, jak tylko go ujrzałam miałam wizję jego nowego wcielenia ;o))
Merilon - dziękuję ;o)
Wiolka42 - cieszę się, że chociaż serducha Ci się spodobały ;o))
Asiek - dziękuję, faktycznie to te piękne różowe kwiaty dopełniają i ożywiają kompozycję ;o)
DecouDream - psina podróżuje z nami przez pół Polski (to na Mazury, to w okolice Warszawy), a że nie mam auta, a w autobusie zdarzają się "nieprzyjemne incydenty" z jej strony pozostaje nam jedynie PKP i co tu dużo mówić, bywa różnie...
Co do kosza, to cieszę się, że kogoś zainspirowałam ;o))
Zuza - dziękuję i mam nadzieję, że te "po wsze czasy" kiedyś nastąpi ;o)))
Shanna - serducha były na końcu, na tzw dokładkę ;o)) jak to mówi pani na inspirello, :"kto bogatemu zabroni" ;o))))
Ataner - dziękuję, taras to w tym wypadku za dużo powiedziane ;o)) mam w salonie duże okno balkonowe, a tam gdzie moi sąsiedzi mają balkon ja mam mały ogródek, bo mieszkam na parterze. Kosz stoi na rogu małego chodniczka przed oknem (około pół metra) ;o))
Virgo - dziękuję, przetarcia tylko tak dały się zrobić;o)) a to to co Cię intryguje w tle to właśnie taka głęboka łopatka i "widelec" z jakiegoś grubego plastiku do grzebania przy moich kwiatkach ;o))
Gararut - ja również się cieszę, że wyrzuciła, jak tylko go ujrzałam miałam wizję jego nowego wcielenia ;o))
Merilon - dziękuję ;o)
Wiolka42 - cieszę się, że chociaż serducha Ci się spodobały ;o))
Asiek - dziękuję, faktycznie to te piękne różowe kwiaty dopełniają i ożywiają kompozycję ;o)
DecouDream - psina podróżuje z nami przez pół Polski (to na Mazury, to w okolice Warszawy), a że nie mam auta, a w autobusie zdarzają się "nieprzyjemne incydenty" z jej strony pozostaje nam jedynie PKP i co tu dużo mówić, bywa różnie...
Co do kosza, to cieszę się, że kogoś zainspirowałam ;o))
Zuza - dziękuję i mam nadzieję, że te "po wsze czasy" kiedyś nastąpi ;o)))
Shanna - serducha były na końcu, na tzw dokładkę ;o)) jak to mówi pani na inspirello, :"kto bogatemu zabroni" ;o))))
Ataner - dziękuję, taras to w tym wypadku za dużo powiedziane ;o)) mam w salonie duże okno balkonowe, a tam gdzie moi sąsiedzi mają balkon ja mam mały ogródek, bo mieszkam na parterze. Kosz stoi na rogu małego chodniczka przed oknem (około pół metra) ;o))
Virgo - dziękuję, przetarcia tylko tak dały się zrobić;o)) a to to co Cię intryguje w tle to właśnie taka głęboka łopatka i "widelec" z jakiegoś grubego plastiku do grzebania przy moich kwiatkach ;o))