Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 11 głosów - średnia: 3.45
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Decou apawlaczki :-) kufry 130, butle 132, taca 133
Super wykonanie, ale i pomysł na walające się szpargały godny pochwalenia.
A co to jest cukrowe wtapianie w tło?
Choć nie wiem, to wygląda to super. I jak Ci równo i ładnie wyszło postarzanie (bitumem?).
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
Reklama
Ja, ja trzymam... Pobiegłam za Oli, podstawiłam jej nogę i obaliłam na obie łopatki, wyrwałam skrzyneczkę i odjechałam czarnym BMW ( bo biegam słabo i Oli by mnie dogoniła)
Teraz siedzę ( nie powiem gdzie) i zachwycam się skrzyneczką Wink))
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
Oli... Giwera na miejscu, nie oszukuj, bo wszyscy widzą. Widziałam Twoje pity w papierowym segregatorze. Leżą spokojnie na trzeciej półce, między książkami a chusteczkami do pupy. Tak, tak... Myślisz, że jak pokrzyczysz to Ci wszyscy uwierzą. Chciałaś mnie, starą, wyportkować i się nie udało. A to pech!
Skrzynka jest moja Wink))
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
kolejny raz mówię żeście WARIATKI :-) ówielbiam Was!!!!!!!!!!!!!
Matko Hania już giwerą grozi, no tego jeszcze nie było. A ta dziewuszka taka niewinna kurki sobie karmi :-)
Odpowiedz
   


Serio... Przed chwilą siedziała tutaj Oli i biedaczka pomyliła to różowe coś ze skrzyneczką, hehe Wink
Żeby nie było, że tylko gadam! Spróbujcie się zbliżyć do mojej skrzyneczki! No, która taka odważna? Oj, żebyście nie płakały świńskim głosem. Dość żartów!
   
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
Ania, albo natworzyłaś tych skrzyneczek kilka - tak w stanie chorobowym nie pamiętawszy ile, albo tak bardzo jest pożądana, że mus zrobić jeszcze kilka i obdzielić koleżanki Wink

Jak by co to ja też poproszę Smile
Odpowiedz
Reklama
ryczę ze smiechu, Tomek patrzy na mnie jak na wariatkę.
Odpowiedz
(02-19-2014, 11:37 PM)apawlaczka napisał(a): ryczę ze smiechu, Tomek patrzy na mnie jak na wariatkę.
Rozumiem Twój płacz... Twoją boleść... Stracić takie cudo! też bym ryczała.
Musicie obie razem z Oli wypić po buteleczce czegoś mocnego i iść lulu...
SmileSmile
    I żeby nie było. Na noc skrzyneczka jest dobrze ukryta. I nie bawić mi się w Vabank ! Wink
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
Was to już pogięło na całego!
To drób jest przecież!!! To czyj on???
To było retoryczne, bo przecież wiadomo jak jasny gwint - każdy drób jest mój!
Bez dyskusji!!!!
Odpowiedz
O matko, poplułam się i uchachałam na ament Big Grin Big Grin Big Grin
Skrzyneczka na szczęście totalnie nie w moim stylu, więc nie przyłączam się do bitwy na giwery, płetwy, PITy i nocniki Tongue
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl