[apawlaczka]

ach jak Wy mnie strasznie rozpieszczacie, popadnę chyba zaraz w jakiś narcystyczny stan. A tak na poważnie każda Wasza opinia motywuje mnie do dalszej pracy, do doskonalenia mojego warsztatu.Wielu technik jeszcze nie umiem, nie próbowałam, ale mam na nie wielki apetyt. Cieszę się że się ogarnęłam i znów częściej tu zaglądam, jesteście dla mnie inspiracją i nieocenionym zapleczem dydaktycznym :-)DZIĘKUJĘ

---

Ślicznie Ci wyszedł. Jak to wyszedł, kiedy to Ty go tak "zmajstrowałaś" ...?
To już nie pierwsza praca, w której pięknie podkreślasz rysy motywu konturówką, a ta wcale nie "wyłazi" na pierwszy plan tylko jest subtelną cząstka całości. Piękny ten kielich.
Krak jednoskładnikowiec i konturówki w Twoich rękach jak tresowane pudelki idące po sznurku.
Mama zimową bombkę ma, letni kielich ma. Teraz wiosennie i jesiennie...

pudelki powiadasz... nawet pudelki da się wytresować

---

Kielich wygląda jak malowany, taki soczysty ten mak, przepiękny!

Pudełko z krakiem i różami w Twoim najlepszym stylu, no super się posługujesz tym jednoskładnikowcem. Turkusowo-różowe dla mnie za słodkie, nie przyswajam takiego zestawienia kolorystycznego
Super szablon koronkowy - co to za szablon?

DZięki Er, szablon z fabryki fantazji zamawiałam :-)
http://www.fabrykafantazji.pl/seria-se-c-4_121_124.html

---

Przyszłam raz jeszcze popatrzeć na te skarby pani M. Kurcze prawdę mówiąc zazdraszczam tej pani M. jak nie wiem co. Oj brzydko, brzydko, ale nic nie poradzę, zazdraszczam i tyle

Grażynko, nie zazdraszczaj :-)jestem pewna że z palcem w nosie zrobiłabyś taki kufer

---

kielich super - co do mam to nie tylko mamy - mój teść tez ma i bombidło i szkatułkę mojego autorstwa a obok nich wielkie wielkanocne jajo - bo przecież to wszystko ręczna robota to może obok siebie stać
w życiu bym nie powiedziała że te maki to decu - myślałam że namalowałaś super super super

Gonia, bo malowałam po tej serwetce :-) Po przyklejeniu na ryżowca była mdła, kolory mało nasycone, to przerobiłam po swojemu :-) W ogóle lubię podmalowywać motywy, z tego mam najwięcej radochy :-)