11-06-2014, 09:12 PM
Zrobiłam deskę :-) chciałam wypróbować niebieską bejcę w proszku od Marzenki. Wsypałam do słoiczka z gorącą wodą i chyba musiałam za duży wydech przy tym zrobić, bo jakimś cudem drobinki bejcy rozprzestrzeniły mi się po całej kuchni. Potem jak zetknęły się z wodą to wszędzie niebieskie plamki i strumyczki się robiły. Nie wspomnę że nawet jak kichnęłam to z nosa bejca mi niebieska poszła hmmmm, wiem obrzydliwe ale co fakt to fakt
Po bejcowaniu i lakierowaniu się okazało że to nie niebieski tylko turkus, nawet atrakcyjny i tak to deska zrobiła się turkusowa a nie niebieska.
Po bejcowaniu i lakierowaniu się okazało że to nie niebieski tylko turkus, nawet atrakcyjny i tak to deska zrobiła się turkusowa a nie niebieska.