08-07-2013, 04:59 PM
Dziewczyny, pisałam że robię szkatułkę, co zakuta miała być. Coś tam pokombinowałam, coś tam zakułam i nie podoba mi się, nie wiem co dalej z tym pożal się Boże reliefem, boki jakieś niedopracowane, a pomysłów brak. Mam ochotę już się poddać, tym bardziej, ze na decu mam ostatnio mało czasu. Zasugerujcie mi jakieś szczęśliwe zakończenie tej pracy, bo ja wymiękłam.