Hmm... ten plaster miodu daje wiele możliwości. Bardzo fajnie go użyłaś na kartonie. Kolorki też super dobrane. Podpoba mnie siem jak nie wiem co. Etui też oczywiście ładne. A pokaż proszę boczek, bo chyba jakiś ciemny kolorek widzę i dzięki temu nie jest słodziasto-rozmemłane. Takiego etuja mogę mieć. Bryle co prawda na co dzień noszę, ale coraz bliżej zmiana i na takie zapasowe to by było
A ja właśnie na zachęcona Twoim pudełkiem rzuciłam się do wyklejania swoich, czekających od dawna na upiększenia. Twoje pieski i fakt, że nie wypada, żeby cudne przydasie od Ginger mieszkały w byle czym
))
szkoda... 
) Czy środek kartonu też malujesz?
