05-25-2014, 10:04 PM
Nata nie ściemniam . Nie wiem czy Wam opowiadałam jak ja marudziłam jak zaczynałysmy sie uczyć. Oczywiście chciałam pokazać że ja to potrafię i przed warsztatami wlazłam w neta i znalazłam opis czy filmik- już nie pamiętam , jak się robi te węzyki . Jednak za cholerę nie mogłam pojąć jak przełożyć koralik i przeciągnąć nitkę - na tym polega cały pic. Tego nauczyłam się już na warsztatach .
Rękodzieło otwiera umysł i pozwala choć na chwilę oderwać się od problemów otaczającego nas świata