Oj tak Erato,często inaczej na fotkach wychodzi.Ja już pisałam wiele razy, że robię zdjęcia nie dokończonych prac bo wtedy widzę co mi nie wyszło . Potem poprawiam.No i sama wiesz próżność ze mnie wychodzi...chce się pochwalić tym co robię w danej chwili .DD ja bym to czarowaniem nie nazwała ale miałam trochę czasu poobserwować ludzi którzy się tam przewijają..i zbuntowałam się przeciwko nakazom odgórnym no bo w zasadzie stratna byłam.Jeśli chodzi o chuliganki to to zwyczajne snobki są.Tydzień wcześniej obserwowałam tabuny takich.One nie szanują niczego co tanie i tych którzy się przed nimi płaszczą.Dla nich zrobiłam promocję w górę (i tak się ze mną targowały).Jak je nauczę ,ze jak będą niegrzeczne to im nic nie sprzedam ,to będą chętniej do mnie zaglądać. To shopoholiczki.Po torbach na zakupy widziałam gdzie wcześniej były.To taki typ co w filmach sie widuje ,ze jak przecena u Prady to się chcą zabić i nogi połamać tak lecą. Mną nie będą poniewierać bo ja sobie nie pozwolę.Zresztą ja sama źle nie wyglądam, a one mają taksometry w oczach.. No i mają dobry gust.Niesamowicie atrakcyjne istoty. U mnie nie ma :How can I help you ? Zresztą naprawdę przeraziłam się,że mi demolkę zrobią...aż takim dobrym psychologiem nie jestem.Dobrze ,że ich nie pogoniłam ,a cierpliwie odpowiadałam na ich pytania . One odeszły zadowolone i ja też byłam.Mam nadzieje na więcej takich chuliganek przy moim stoisku hahahah
Niciarka w stylu Vintage str 116
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości