Aniu ta ostatnia praca to moje początki . Pokazałam ją ,bo mowa była o tej serwetce.Ostatecznie na stoliku i tak stoi drukarka więc ich i tak nie widać
Chcę wam pokazać komodę czy jak to nazwać.Znaleziona na ulicy.Praca zaczęta w pażdzierniku a do tej pory nie skończona.Nie miałam czasu najpierw a póżniej mi się nie chciało.Zdjęcie z tamtego okresu( nie dużo jednak sie zmieniła od tamtej chwili). Tylko ma pomalowane nogi ,więcej lakieru ,woski.Mój mąż w między czasie zrobił sobie z niej szafkę na klamoty.Eksmitowałam go z szafki niedawno i pomalowałam środek.Zrobiłam w środku decoupage( zupełnie z innej beczki) pasujące do kolorystyki wnętrza.Tylko nie wiem co z fasadą.Jakoś opatrzyła mi się ta szafka i mam zapytowywanie co byśice w niej dodały?Co zmieniły?Mam inne znaleziska, których nie mogę zacząć robić do czasu ,aż ten nie jest skończony.
Chcę wam pokazać komodę czy jak to nazwać.Znaleziona na ulicy.Praca zaczęta w pażdzierniku a do tej pory nie skończona.Nie miałam czasu najpierw a póżniej mi się nie chciało.Zdjęcie z tamtego okresu( nie dużo jednak sie zmieniła od tamtej chwili). Tylko ma pomalowane nogi ,więcej lakieru ,woski.Mój mąż w między czasie zrobił sobie z niej szafkę na klamoty.Eksmitowałam go z szafki niedawno i pomalowałam środek.Zrobiłam w środku decoupage( zupełnie z innej beczki) pasujące do kolorystyki wnętrza.Tylko nie wiem co z fasadą.Jakoś opatrzyła mi się ta szafka i mam zapytowywanie co byśice w niej dodały?Co zmieniły?Mam inne znaleziska, których nie mogę zacząć robić do czasu ,aż ten nie jest skończony.