(02-19-2014, 02:46 AM)Moretti napisał(a): Właśnie odkryłem dlaczego meżczyźni na Waszym forum (według Was) to krótkodystansowcy.
Robiłem kolejne podejście do wrzucenia czegokolwiek na zdjęciach z tego co zrobiłem (zdobiłem) i obejrzawszy prace z pierwszych kilku wątków, po prostu prawie, że wysiadłem.
Chyba nigdy nie osiągnę Waszego poziomu, a moje poczynania wydają mi się po prostu "odpustowe"/
Eeee... przesadzasz...
Zresztą słowo "chyba" jest tu słowem kluczowym, ma w sobie dużą dawkę niewiadomej - chyba nigdy..., albo wręcz przeciwnie - chyba kiedyś - o ile będę chciał!
Przy Waszych przepięknych dziełach faceci (jak i ja) najzwyczajniej w świecie wpadają w kompleksy.
Czytam wpis jakiejś przeutalentowanej Pani i widzę, że działa już jakieś 2,5 roku czy jakoś tak.
Ja 2,5 miesiąca temu nawet nie słyszałem słowa decoupage.
Zacząłem robić cokolwiek dopiero w styczniu 2014 i moim pierwszym wyzwaniem był Dzień Babci i Dzień Dziadka.
A Ty myślisz, że ta przeutalentowana Pani to od razu tak szast-prast i 2,5 roku (czy jakoś tak) jej strzeliło? A otóż nie - ona też miała taki czas, że słowa decoupage nie znała, a potem się zawzięła i...
Wszystko więc przed Tobą - jak będzie w Tobie odpowiednia dawka determinacji, chęci, samozaparcia, cierpliwości, pokory, (......), i pracy, to i Ty potrafisz
Jestem na Waszym forum typową świeżynką i proszę o łagodny wymiar kary
No dobra... ale najpierw pokaż coś tam wydziergał, bo nie wiadomo za co karać...
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości