Nie, no teraz to mi się ten sznureczek już nie podoba
Żartowałem. Wiem, że nie on tu powinien być, ale nie mając nic pod ręką, ani lepszego rozwiązania, a kończąc te pisanki dopiero w Wielką Sobotę, znaleziony sznureczek "spadł mi z nieba" i pozwolił zakończyć sprawę i zacząć lakierować, by w Wielkanoc już mogły pisanki się rankiem pojawić na drzewku.
Dziękuję za cenne rady
I jeszcze odnośnie sznureczka... patrząc wprost na zdjęcie postaci sznureczek leży idealnie, ale jako że nie jest to powierzchnia płaska po przekręceniu jajka do zdjęcia lekko bokiem, wygląda jak widać.
Żartowałem. Wiem, że nie on tu powinien być, ale nie mając nic pod ręką, ani lepszego rozwiązania, a kończąc te pisanki dopiero w Wielką Sobotę, znaleziony sznureczek "spadł mi z nieba" i pozwolił zakończyć sprawę i zacząć lakierować, by w Wielkanoc już mogły pisanki się rankiem pojawić na drzewku.
Dziękuję za cenne rady
I jeszcze odnośnie sznureczka... patrząc wprost na zdjęcie postaci sznureczek leży idealnie, ale jako że nie jest to powierzchnia płaska po przekręceniu jajka do zdjęcia lekko bokiem, wygląda jak widać.