Podobaja mi sie pisanki te ''miastowe''.
Te z postaciami juz tak nie bardzo. O Gry o tron nie znam, nie kumam co to. Ja generalnie za telewizja nie przepadam. Mam kilka ''swoich'' filmow i to mi w zupelnosci wystarczy.
A propos koszulek i transferow na nich. Fajna sprawa, ale np. za pomoca medium do tkanin predzej czy pozniej zlezie wszystko. Kiedys zrobilam synkowi koszulke z zabka. Pralam recznie. Motyw po kilku praniach zaczal pekac, potem zaczal sie zluszczac. Jedyne z czego mi nie zlazlo to torebka. Trzyma sie mocno, no ale torebki nie piore przeciez
Zatem jesli interesuje Cie ozdabianie koszulek zastanow sie czy warto. Moze lepiej przeslac wzor do firmy, ktora zajmuje sie nadrukami? I koniecznie niech to nei beda gumowe nadruki tylko takie laserowe. Wzor jest wtedy wtopiony w material, nie ma tej gumowej powierzchni, nic nie peka podczas prania, nie odlazi wzor, nie schodza kolory ba! mozna wygotowac i nic sie nie dzieje. Wiem z autopsji bo przechodzilam przez kilka roznych sposobow na nadrukowanie koszulek. Laserowe naj.
Te z postaciami juz tak nie bardzo. O Gry o tron nie znam, nie kumam co to. Ja generalnie za telewizja nie przepadam. Mam kilka ''swoich'' filmow i to mi w zupelnosci wystarczy.
A propos koszulek i transferow na nich. Fajna sprawa, ale np. za pomoca medium do tkanin predzej czy pozniej zlezie wszystko. Kiedys zrobilam synkowi koszulke z zabka. Pralam recznie. Motyw po kilku praniach zaczal pekac, potem zaczal sie zluszczac. Jedyne z czego mi nie zlazlo to torebka. Trzyma sie mocno, no ale torebki nie piore przeciez
Zatem jesli interesuje Cie ozdabianie koszulek zastanow sie czy warto. Moze lepiej przeslac wzor do firmy, ktora zajmuje sie nadrukami? I koniecznie niech to nei beda gumowe nadruki tylko takie laserowe. Wzor jest wtedy wtopiony w material, nie ma tej gumowej powierzchni, nic nie peka podczas prania, nie odlazi wzor, nie schodza kolory ba! mozna wygotowac i nic sie nie dzieje. Wiem z autopsji bo przechodzilam przez kilka roznych sposobow na nadrukowanie koszulek. Laserowe naj.