03-30-2015, 02:53 PM
Postanowiłam zrobić jedno aniołkowe, wszystko było cudnie wymierzone, skomponowane.
Gra i buczy, więc kleję, a tu podczas klejenia naciągnęła się serwetka i trzeci obrazek się nie zmieścił, zmniejszyłam go jak się dało ale i tak wyszedł krzywo.
Stwierdziłam trudno będzie krzywo, bo tak miało być najwyraźniej jak nikt jaja nie polubi będzie moje, bo ja lubię anioły nawet te krzywe ;o))
I co się okazało? Jak tylko go pani zobaczyła porwała w dłonie od razu i nie mam aniołków ;o)))
Gra i buczy, więc kleję, a tu podczas klejenia naciągnęła się serwetka i trzeci obrazek się nie zmieścił, zmniejszyłam go jak się dało ale i tak wyszedł krzywo.
Stwierdziłam trudno będzie krzywo, bo tak miało być najwyraźniej jak nikt jaja nie polubi będzie moje, bo ja lubię anioły nawet te krzywe ;o))
I co się okazało? Jak tylko go pani zobaczyła porwała w dłonie od razu i nie mam aniołków ;o)))