08-17-2015, 10:15 PM
Piękny..... piękniasty
kiełbie we łbie - przyłachana tacuszka str. 67
|
||||
08-17-2015, 10:15 PM
Piękny..... piękniasty
08-17-2015, 11:12 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-17-2015, 11:15 PM przez martag90.)
Cieszę się przeogromnie, że Wam się spodobał! nawet nikt nie zauważył babola... bo tak pięknie wcierałam, że nieco mi się motyw przydarł... szkoda mi było zrywać a jakbym domalowała to byłoby widać, więc zostawiłam skoro naprawdę nie rzuca się w oczy niech SE mama depcze
może i nie powinnam Wam tego zdradzać, bo jak się coś raz zauważy to później cały czas w oczy kole, ale myślę, że tutaj spowiadać się mogę... tylko nie wiem czy zawsze się rozgrzeszenie dostanie
08-17-2015, 11:24 PM
Aż wróciłam obejrzeć Trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby znaleźć przetarcie - wygląda (przynajmniej na zdjęciu) jakby tak miało być
08-18-2015, 12:12 PM
No wygląda jakby tak miało włąnsie ładnie być. Bardzo ładnie pomiziane i powcierane Podoba mi się
08-19-2015, 01:53 AM
Bardzo fajny efekt wyszedł przez ten przypadek. A na wzorze nic nie widać gdyby nie Twoje przyznanie
08-19-2015, 10:22 AM
Super wyszło! Taki delikatny, naturalny. Bardzo mi się podoba i ja żadnego babola nie widzę. Wszystko wygląda jakby tak właśnie miało być
____
"Nie tylko sztuka i wiedza, ale także cierpliwość musi być częścią dzieła." - Johann Wolfgang Goethe
08-20-2015, 07:32 PM
Siedziałbym! deszcz "popsuł" a i tak wyszło
08-23-2015, 01:48 PM
Przypadek pomógł stworzyć piękną pracę. Dobry z Was duet
08-23-2015, 09:56 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-23-2015, 09:58 PM przez martag90.)
(08-23-2015, 01:48 PM)Virgo_777 napisał(a): Przypadek pomógł stworzyć piękną pracę. Dobry z Was duetżebyś wiedziała! Bardzo dziękuję za każdy komentarz i niezmiernie cieszę się, że owo dzieło przypadku przypadło Wam do gustu A teraz kolejne coś. Z jakieś trzy lata temu wpadł do mniej kolega z nalewką babci a po małej degustacji zostawił butelkę. Chciałam mu ją później zwrócić (żeby nie było), ale stwierdził brak przywiązania do niej i zalecił wyrzucenie. Choć to były moje początki decou, to już wtedy wiedziałam, że takich butelek się nie wyrzuca. I tak leżała, aż w końcu musiałam sprawdzić jak się zachowuje wyrwany motyw z serwetki na metalu. Padło na butelkę. A zachowuje się tak: goły fragment szyjki ostał się celowo. Choć jak teraz na to patrzę to może i lepiej cała metalowa... a co tam, to butelka poligonowa
08-24-2015, 12:25 AM
Ataner, Muszko - dziękuję maziać już nie będę bo po lakierze nie da to efektu, o który Wam zapewne chodzi. A raczej nie jest to potrzebne, ponieważ butelka byłaby, w moim odczuciu, za ciemna. Wybierałam jaśniejsze zdjęcia co by lepsza widoczność szczegółów była, może uda mi się zrobić zdjęcie w innym świetle dla porównania.
| ||||
|