02-26-2015, 05:48 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-26-2015, 05:49 PM przez martag90.)
Zuza - bardzo dziękuję mnie się już ten pierwszy chustecznik strasznie opatrzył chyba, bo wysuwałam ostatnio co do niego pewne nieprzychylne mu wnioski. Tym bardziej cieszę się, że jeszcze komuś coś się w nim spodobało dla ścisłości tylko dodam, że pierwsze moje prace to były głównie bombki na Boże Narodzenie 2013, później długo nic i od września 2014 ruszyłam znowu. W tym "międzyczasie" tylko oglądałam, czytałam i podziwiałam byłam na tyle zawstydzona ich jakością, że swoich całkiem pierwszych prac Wam nie pokazałam niech odpoczywają w pokoju. albo w piwnicy.
A teraz nic nowego. Zwłaszcza w perspektywie poprzedniego stolika. Ale cóż. Osoba zamawiająca również zachwyciła się lawendowymi matrioszkami ze str. 3 i w tym duchu miał powstać dla niej chustecznik. No to powstał.
P.S.
Ja nie wiem co z tymi ludźmi. Kolejne zamówienie na pudełeczka z lawendą... i to dokładnie takie jak te ze str. 3. No nie będą identyczne.
i tak w ogóle to stwierdzam, że licho z fajnymi lawendowymi motywami na serwetkach...
A teraz nic nowego. Zwłaszcza w perspektywie poprzedniego stolika. Ale cóż. Osoba zamawiająca również zachwyciła się lawendowymi matrioszkami ze str. 3 i w tym duchu miał powstać dla niej chustecznik. No to powstał.
P.S.
Ja nie wiem co z tymi ludźmi. Kolejne zamówienie na pudełeczka z lawendą... i to dokładnie takie jak te ze str. 3. No nie będą identyczne.
i tak w ogóle to stwierdzam, że licho z fajnymi lawendowymi motywami na serwetkach...