Komentarz, który miałam w mailu bardzo się mi spodobał .Wzruszył mnie bardzo.Sama prosiłam o komentarze do prac . Jednak z pewnych względów zostało zadecydowane,że nie będą umieszczone.Wierzę jednak Martag...że Twoje marzenie się spełni.Myśli mają moc. Przeglądałam nawet ofertę studia Harrego Pottera w Londynie.Ceny troszkę spadły niż na początku gdy otworzyli.Ja czytałam Harreg Pottera. Oglądałam też filmy wiele razy.Mam specjalne wydanie na płytach.Napiszę co odkryłam gdy przyjechałam do Anglii i moje dzieci zaczęły chodzić tu do szkoły.Ja zaś pracować w niej jako wolontariusz.Mianowicie to,że autorka po prostu opisała to co zna tylko tyle ,że wsadziła to w świat Czarodziejski .Opisała system szkolnictwa w UK( w skrócie dzieci podstawówkę kończą w wieku 11 lat.Ida do kolejnej szkoły w której mogą być do 18 lat.Często rodziny bogate wysyłają dzieci do szkół z internatem,w szkołach są podziały na domy i taka sama rywalizacja na punkty ,mundurki itd),system klasowy,zwyczaje,stroje.Jadalnia w filmie niczym kantyna na Oxfordzie.Trochę się rozczarowałam tym bo jej świat był dla mnie nowy a potem okazało się,że nie wymyśliła tego do końca.Jednak mimo tego nadal lubię Harrego Pottera.Moja najmłodsza latorośl uznała,ze Twoja praca jest najlepsza ,a nawet nie czytał komentarza. Powiedziała,że chciałaby mieć taki notes czy okładkę.Gdyby mogła głosować głos jej byłby Twój.Od razu wiedziała co jest co na Twojej pracy.Sama dużo pisze i uwielbia tego typu rzeczy.Byłą już publikowana trzy razy w książkach dla dzieci.W wieku 6 lat rymowanka,8 lat ilustracje i teraz 11 lat opowiadanie.
kiełbie we łbie - przyłachana tacuszka str. 67
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości