11-30-2016, 03:48 PM
ja porobiłam łyżeczką kratery niczym wulkany, do suszarki tez nie mam wyczucia, albo nie wtopiłam dobrze, albo mi się wosk do papieru przyklejał i odłaził
do tego kleju też parę razy podchodziłam, nie jest idealnie, ale brokatem i śniegiem można dużo zamaskować
do tego kleju też parę razy podchodziłam, nie jest idealnie, ale brokatem i śniegiem można dużo zamaskować