02-01-2012, 06:59 PM
Dziewuszki na Was zawsze można liczyć i na dobre słowo z waszej strony. Buziaki dla Was kochane <cmok>
Brunetka moja babcia była manulana, nie straszne jej były druty, szydełko, maszyna do szycia, ozdoby wszelakie czy na Boże Narodzenie czy Wielkanoc. Była dla mnie skarbnicą wiedzy wszelkiej, nie raz podpowiadała i udzielała cennych rad. Sweter zrobiony przez nią gdy byłam nastolatką mam do dziś, i jeszcze się w niego mieszczę
Ataner warto wrócić do dziergania. Maleństwo będzie ślicznie wyglądało w rzeczach robionych przez mamę. Z dostępem do włóczek nie ma problemu, a niektóre są takie milusie, ze sama bym sobie coś zrobiła
Brunetka moja babcia była manulana, nie straszne jej były druty, szydełko, maszyna do szycia, ozdoby wszelakie czy na Boże Narodzenie czy Wielkanoc. Była dla mnie skarbnicą wiedzy wszelkiej, nie raz podpowiadała i udzielała cennych rad. Sweter zrobiony przez nią gdy byłam nastolatką mam do dziś, i jeszcze się w niego mieszczę
Ataner warto wrócić do dziergania. Maleństwo będzie ślicznie wyglądało w rzeczach robionych przez mamę. Z dostępem do włóczek nie ma problemu, a niektóre są takie milusie, ze sama bym sobie coś zrobiła