Witajcie !!!
Dziekuję pięknie, buziaki ślę, Muszeczko, zapraszam serdecznie, kiedy tylko przyjdzie Ci ochota,
miłego przed piąteczkowego wieczorku życzę i zmykam,
to masz szczęście że nie wiesz co to kłopoty z cieniowaniem... bo dla mnie to jakiś koszmar... nie umiem i już a bardzo bym chciała się nauczyć
Oooooooooooooooo, Grażka się znalazła!!! A gdzieżś to była że my tu za Tobą tęsknili, martwili się
... i nie powiem co jeszcze
...? Cherry, nie mam kłopotu z cieniowaniami jak to nazywacie, ja nawet nie wiedziałam że to są cienie, robię sobie taką mozaikę i już! Dobieram tylko odpowiednie kolory a jak są za mocne to przydymiam białym i tak wychodzi jak widać. To zwykłe pacanie jak po ścianie, pac pac pac malutką gąbeczką i tyle, pozdrawiam , miłego, upojnego weekendu życzę, buzioki.
Pierwsze słoneczniki i zegarek to moje dwa numery jeden ( lub jeden i dwa
) . W ogóle bardzo ładne prace. "Pacanie" - cieniowanie również
! Tak się tylko zastanawiam, czy ilość pudełeczek, które robisz, wykorzystujesz w domu ? Czy część z nich to prezenty ? Czysta ciekawość z mojej strony
Dzięki , jak go zrobię to pokażę, upojnej nocy, cudownego wtorkowego poranka, pozdrawiam,
[
attachment=6696] Pamiętacie buteleczkę co wazonik miała udawać? Sama byłam ciekawa co mi wyjdzie i powiem nieskromnie.... podoba mi się!
Rodzina orzekła że może być. Teraz kolej na ekspertki, zrobiłam też mały obrazeczek coby pasował do "wazonika", taką mini - seryjkę.
Pozdrawiam i życzę cudnego jeszcze majowego wieczorku.
Mam jeszcze w planie dzbanuszek ale najpierw poczekam na uwagi i sugestie, bo może nie powinnam się porywać....z motyką na słońce?
Dziękuję, milusio mi , już z samego rańca mnie korciło żeby tu zajrzeć bo chciałam się zmysić z ciekawości co powiecie ale pomyślałam że jeszcze śpicie. Ledwom dotrwała do teraz.
Muszeczko nie pali się, spokojnie, pomalutku zdążymy dojść do skutku.
Gradźka to nie pasta strukturalna tylko zwykła szpachlówka z Castoramy. Ale cieszę się że i ona umie udawać pastę jak i mój wazonik który w rzeczywistości jest buteleczką po soku.
To moje pierwsze pracki na szkle, długo się do nich zabierałam, zazdrościłam Wam że takie piękne flachy robicie i sama postanowiłam spróbować. Dzięki za miłe słowa nawet nie wiecie jak mnie podniosłyście na duchu, buziaki i cudnego dzionka przedpiątkowego
Wow nowe ikonki mamyo_o
Ale ciekawy efekt
Kurczę, jak miło czytać i oglądać Wasze wpisy - tyle się można naumieć
Super, Magnolia
Wazonik i obrazeczek wyszły pięknie
.
Motyw różyczek fantastycznie się wpasował w całość.