04-29-2013, 02:36 PM
Witam Serdecznie.
Tak jak obiecałam zagląda do ,,Witalnika,, i coś zostawię po sobie.
Jestem Beata spod znaku Koziorożca mama dwójki dzieci a trzecie najmłodsze już znacie ze zdjęcia.
To nasz Kato (white west terier) pociecha i słodycz wszystkich w domu mały pies o dużym charakterku jak mawia moja najstarsza pociecha.
Pracuje i mieszkam w Niemczech od prawie już piętnastu lat ale moje korzenie pochodzą z małopolski.
Kocham piec ciasta i wszystko co słodkie ……
Trafiłam do was przez przypadek bo szukałam informacji jak skompletować pierwsze podstawowe zakupy do Decoupage i znalazłam bardzo dużo sporych informacji co mnie ucieszyło.
Powiem prawdę że przedmiotów wykonywanych ta techniką mam w domu kilka –tym bardziej że lubię ,,starocie,,a tak naprawdę epokę która minęła.
Zawsze kupuję te cudeńka ale jakiś czas temu będąc na bazarze staroci spodobała mi się piękna skrzynia –tylko był jeden problem kosztowała krocie.
I wtedy pomyślałam dlaczego nie spróbować sama takie cuda śliczne robić metodą prób i błędów gdy nie takie rzeczy trzeba był na obczyźnie załatwiać i radzić sobie.
Postaram się pokazywać co mi będzie wychodziło i czekała na wasze zdanie co nie tak robię.
Więc mam cicha nadzieję że gdy poproszę o jakąś poradę to uchylicie rąbka swojej wiedzy.
Pozdrawiam wszystkich a zarazem gdy ktoś będzie blisko mojej miejscowości to serdecznie zapraszam bo gości to ja bardzo lubię przyjmować.
Tak jak obiecałam zagląda do ,,Witalnika,, i coś zostawię po sobie.
Jestem Beata spod znaku Koziorożca mama dwójki dzieci a trzecie najmłodsze już znacie ze zdjęcia.
To nasz Kato (white west terier) pociecha i słodycz wszystkich w domu mały pies o dużym charakterku jak mawia moja najstarsza pociecha.
Pracuje i mieszkam w Niemczech od prawie już piętnastu lat ale moje korzenie pochodzą z małopolski.
Kocham piec ciasta i wszystko co słodkie ……
Trafiłam do was przez przypadek bo szukałam informacji jak skompletować pierwsze podstawowe zakupy do Decoupage i znalazłam bardzo dużo sporych informacji co mnie ucieszyło.
Powiem prawdę że przedmiotów wykonywanych ta techniką mam w domu kilka –tym bardziej że lubię ,,starocie,,a tak naprawdę epokę która minęła.
Zawsze kupuję te cudeńka ale jakiś czas temu będąc na bazarze staroci spodobała mi się piękna skrzynia –tylko był jeden problem kosztowała krocie.
I wtedy pomyślałam dlaczego nie spróbować sama takie cuda śliczne robić metodą prób i błędów gdy nie takie rzeczy trzeba był na obczyźnie załatwiać i radzić sobie.
Postaram się pokazywać co mi będzie wychodziło i czekała na wasze zdanie co nie tak robię.
Więc mam cicha nadzieję że gdy poproszę o jakąś poradę to uchylicie rąbka swojej wiedzy.
Pozdrawiam wszystkich a zarazem gdy ktoś będzie blisko mojej miejscowości to serdecznie zapraszam bo gości to ja bardzo lubię przyjmować.
